Click Me

poniedziałek, 26 września 2016

Papierowe szaleństwo - Dziecko na Warsztat IV

Witamy w IV edycji Dziecka na Warsztat.
Nie mogło nas zabraknąć w kolejnej edycji fantastycznego projektu, Wrześniowy temat to papier.
Nie ma bardziej wdzięcznego materiału do pracy z dziećmi. Z papieru można wyczarować wszystko.
Malowanie, rysowanie, wycinanie, składanie tyle możliwości :-))
Dlatego tak ciężko było zdecydować na jedną rzecz do projektu.
Pokażemy Wam kilka naszych papierowych projektów.



Zakładka do książki 

Ostatnio na topie jest czytanie i tu bardzo przydatne okazały się zakładki - oczywiście z papieru.
Takim też sposobem powstała specjalna zakładka na życzenie Norba, wielkiego fana Szczerbatka i Czkawki (dla tych co nie wiedzą o co chodzi zachęcam do obejrzenia bajki "Jak wytresować Smoka" lub serialu dla dzieci "Jeźdźcy Smoków".

Do wykonania takiej zakładki potrzebujemy tylko kolorowego bloku technicznego oraz kleju.
Jest to połączenie origami (złożenie samej zakładki) oraz ulubionej postaci. Norbert uwielbia takie prace wymagające precyzji :-)



Trzeba wyciąć części i dopasować czy wszystko pasuje i czy wszystko mamy.


Gdy mamy już wszystkie części, trzeba wszystko ładnie ułożyć, skleić i gotowe :-))



Zobaczcie jak fajnie wystają uszka, bez problemu znajdziemy miejsce gdzie skończyliśmy czytać :-))



Jesienny wianek

Jesień zapukała do nas i tak powstał papierowy, jabłuszkowy wianek na drzwi :-))

Potrzebujemy:

- kolorowy blok techniczny
- klej magiczny

Najpierw wycinamy obręcz. Następnie z kolorów jabłuszkowych wycinamy paski (u nas szerokość 2cm).

Wycinamy węższe brązowe paski na trzonki oraz zielone listki.


Teraz wystarczy wszystko ładnie poskładać i posklejać :-)




Na koniec przyklejamy jabłuszka do naszej obręczy i gotowe. Można wieszać :-) na drzwiach, na ścianie ewentualnie jak widać na zdjęciach może to być także jesienny wianuszek.







Kartki okazjonalne 

Było składanie teraz zwijanie czyli Quilling. Doskonałą okazją do ćwiczeń są urodziny czy święta , gdyż można zrobić kartki :-) Tu urodzinowa seria Gabrysi :-))



Oto kartki z zeszłego roku. Teraz kiedy mamy komputery, telefony tradycja wysyłania kartek zanika ... Dlatego też postanowiłam z dziećmi zachować tradycję własnoręcznie wykonywanych kartek. Jasne ich ilość zależy od wolnego czasu, którego z roku na rok jest mniej : praca, szkoła, zajęcia poza szkolne jednak tradycją jest , że siadamy i robimy kartki dla najbliższych :-) Jak Wam się podoba taka tradycja? 


Statek kosmiczny z rolek po papierze toaletowym

Rolki po papierze toaletowym warto zbierać :-) brzmi dziwnie ale jest to świetny materiał do prac plastycznych na każdą okazję - poszukajcie inspiracji, jest ich wiele w necie.

U nas klimat kosmiczny.

Co powiecie na statek kosmiczny? idealny dla Lego ??
Potrzebny nam kawałek tektury, rolki po papierze, farby bibuła i kolorowe kartki :-))



Maska z papieru

Z papieru można też wykonać wszelkiego rodzaju maski na różne okazje. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać maskę wilka :-) którą wykonałam dla Norberta :-)

Została wykonana całościowo z bloku technicznego :-) Jestem z niej BARDZO, BARDZO dumna :-)) Można iść i grać wilka ;-)



Papierowe wtyczki do doniczki - nie wiem jak to inaczej nazwać ;-) 

Na oknach mam pełno kolorowych kwiatów na patyczkach :-) uwielbiam takie wkładki a dzieciaki uwielbiają je robić :-)


To jest kwiatuszek, który niedawno dostałam od Norberta :-)



Tu wyższa szkoła jazdy czyli bukiet kwiatów na kuli, który wykonałam na warsztatach :-)


Norbert uwielbia robić kwiatki dla dziewczyn :-) wie co lubią ;-)

 

A tu już wyższa szkoła jazdy i Gabrysiowy kwiatek origami


Globus

Z papieru można zrobić wszystko nawet całą kulę ziemską ;-) tu odsyłam do poprzedniej edycji Dziecka na Warsztat gdzie wykonaliśmy globus z balona, gazet, bibuły, kolorowanek i mapek :-)

Post jak zrobić globus



Pamiętajmy, że czysty papier to wielkie pole do popisu. Nie ograniczajmy się do małej kartki :-)




piątek, 23 września 2016

Teatr Baniek Mydlanych już w listopadzie

Od dziecka fascynował mnie świat magii. Uwielbiam baśnie i fantastyczne magiczne, iluzjonistyczne pokazy. Pamiętam jak z dziadkami i z rodzicami chodziliśmy na takie pokazy. Zawsze robiliśmy wielkie oczy z wielkim WOOOOW na ustach :-) 
Jak tylko mogę staram się zabierać Gabrysię i Norba w różne miejsca typu teatr, kino, filharmonia czy balet - oczywiście na eventy poświęcone dzieciom. Jest to dla nich duże przeżycie, poznanie czegoś nowego. Obcowanie z kulturą i z różnymi zasadami jest bardzo istotne. 
Uwielbiamy chodzić na spektakle teatralne, zwłaszcza na takie interaktywne, gdzie aktorzy nawiązują kontakt z publicznością. Jest to rewelacyjna zabawa. Dodatkowo ma to duże znaczenie dla rozwoju wyobraźni naszego dziecka, jego kreatywności, motywacji i inspiracji.

Gdy tylko dowiedziałam się, że w tym roku na jesieni przyjeżdża do Polski Teatr Baniek Mydlanych od razu sprawdziłam czy przyjeżdża do naszego miasta. Co prawda Lublin na końcu trasy ale JEST!! 

Połączenie teatru i baniek mydlanych! Kto by pomyślał!
Znacie kogoś kto nie lubi baniek ?? 

Osobiście je uwielbiamy nawet w tym roku praktykowaliśmy duże bańki mydlane i bańki odbijane na rękawiczkach :-)) 

Cóż to jest ten Teatr baniek Mydlanych? 


Jest to widowisko edukacyjno-rozrywkowe przeznaczone dla dzieciaków, które opowiada o magicznym kraju baniek mydlanych - Bańkolandzie. Poznajemy profesora Bulbulsa, wykładowcę w szkole Bul-Bul, który uwielbia czytać baśnie. Niestety jedna z ksiąg postanowiła spłatać mu figla i zamieniła go w trola a w miasteczku nieźle się wszystko pomieszało. Szalony profesor, urocza Mydlaneczka oraz Bąbelek zabiorą Was w podróż do magicznego świata, pełnego czarów, niezwykłych kolorów, świateł i dźwięków, przeplatanych imponującymi pokazami baniek mydlanych. 

To INTERAKTYWNY spektakl, gdzie do udziału zapraszane są dzieci ale także i dorośli! 


Gabrysia i Norbert mają za sobą kilka takich interaktywnych spektakli i nigdy nie zapomnę występu iluzjonisty Pana Igora Lewandowskiego , gdzie Norbert wziął udział w pokazie magicznych sztuczek .... Miesiącami o tym opowiadał, jakie to było fascynujące i takie wyjątkowe. 


Sama czysta, pozytywna energia :-) 

Co jak co, ale sama mam ochotę by się wybrać na takie widowisko - zwłaszcza, że w treść pokazu wplecione są elementy edukacyjne, np. można poznać historię mydła (co będzie doskonałym dopełnieniem naszych mydlanych warsztatów) 

Gdzie i kiedy będzie można spotkać TEATR BANIEK MYDLANYCH ? Już w Listopadzie. 

Seansy:

22.11.2016 9:30, 18:30, Szczecin, Sala Koncertowa

24.11.2016 9:30, 18:30, Gdynia, Sala Koncertowa Zarządu Morskiego Portu Gdynia

25.11.2016 9:30, 11:30, Gdańsk, Scena Teatralna NOT

26.11.2016 15:00, Olsztyn, Aula Auditorium Maximum

28.11.2016 9:30, 18:30 Białystok, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania – Aula Duża

29.11.2016 9:00, 11:30, 18:30 Warszawa, Teatr Palladium

30.11.2016 8:00, 9:30, 11:30, 18:30) Lublin, Centrum Kongresowe UP (prosimy o kontakt w sprawie seansów porannych: Mariola, ‎603256149).

W Lublinie na specjalne życzenie wielu Mam dodano spektakl o godzinie 18:30!! Wcześniej były tylko poranne pokazy. 

Sprzedaż biletów już ruszyła a wszystkie potrzebne informacje znajdziecie na stronie teatru ( Teatr Baniek Mydlanych) lub na fanpage na FB


Na fanpage widowiska znajdziecie wiele ciekawych zdjęć przedstawiających event. 
Osobiście bardzo interesuje mnie temat baśniolustra :-) Z bańkami mydlanymi można robić cuda!!!! 






Lubcie takie spektakle ? 

poniedziałek, 5 września 2016

Kubki ręcznie malowane - Faramuszka

Przez ostatnie miesiące nasze życie kręci się dookoła przeprowadzki (dalej jeszcze siedzimy na pudłach, ale już bliżej końca). Przeprowadzka do innego miasta ciągnie za sobą nie tylko zmianę miejsca zamieszkania, szkoły, przedszkola ale także pracy.
Nale rozstajesz się z osobami, z którymi przez ostatnie lata widziałaś się każdego dnia, przez większą część doby. Przez 4 lata miałam okazje pracować z przesympatyczną osobą biurko w biurko, działając w ścisłym zespole. Pamiętam nasze początki i od razu się uśmiecham, jak przez te cztery lata się dotarłyśmy. Kiedy czas naszej przeprowadzki się zbliżał, Ewelina wpadła na pomysł, by znaleźć coś, co będzie nam o sobie przypominało. Coś co wywoła uśmiech i ciepłe wspomnienie. Coś czego będziemy mogły wykorzystać w biurze (w starej i nowej pracy). Burza mózgów i nas olśniło .... pomysł tak prosty i oczywisty. Strzał w dziesiątkę !!
Co robisz każdego dnia w biurze ? Bez względu na wszystko ?
Pijesz kawę albo herbatę!
Kubek!! Nie !! Filiżanka .... ale duża filiżanka !
Nie taka zwykła bo indywidualna, ręcznie malowana, nawiązująca do naszej wspólnej pracy :-)

Zaczęły się poszukiwania, nie było łatwo, gdyż musiałyśmy dopasować coś do mnie i do Eweli.
Tak trafiłyśmy do pracowni Faramuszka , gdzie powstają istne cuda :-) nie tylko z ceramiki.

Długo oglądałyśmy dostępne wzory kubków , ostatecznie stanęło na dużej, klasycznej filiżance z malowaniem . Rysunek miał przedstawiać nas przy pracy. Każda z nas opisała drugą, wysłałyśmy zamówienie. Dziś chciałabym pokazać efekt :-)



Każdy kubek i filiżanka jest pakowana w oddzielny kartonik z wypełnieniem, Dołączona jest przepyszna herbatka, specjalnie zapakowana.



Gdy tylko otworzyłam kubeczki od razu zaczęłam się uśmiechać. Bardzo fajnie wyszło :-)
To my z Ewelą przy pracy :-)



Po wewnętrznej stronie kubka nasze imiona :-)


Zgadniecie, która to ja ???  ;-)  Ok zdradzają mnie czerwone okulary ;-)



Indywidualne kubeczki, ręcznie malowane to świetna sprawa!

Idealna na wiele okazji! Dla Dziadków, dla Rodziców, dla Pani Nauczycielki! Dla najlepszej wielkiej miłości, przyjaciółki czy dla bratniej duszy. Okazji by wykorzystać taki pomysł jest wiele - będę Wam przypominać ;-) i wracać do tematu :-)

W pracowni Faramuszka zamówienia są realizowane błyskawicznie, kontakt jest fantastyczny, osoby tam pracujące są bardzo pomocne i otwarte na wszelkiego rodzaju pomysły. Mamy do wyboru i kubeczki i filiżanki. Można skorzystać z gotowych wzorów lub zaproponować swój :-) indywidualny. Jeśli uwielbiacie świece to także zajrzycie do nich, mają cudne niepowtarzalne świece ozdobione suszonymi kwiatami.

Uwielbiam pić herbatę w dużych kubkach :-) Jakby to Gabi powiedziała : cud, miód, malina :-)
Idealna filiżanka, która zawsze będzie wywoływać na mych ustach uśmiech i mile wspomnienia ;-)
Dziękuję Ci Ewelinko !!


Miłego poniedziałku kochani!! I udanego całego tygodnia.