Uwielbiam truskawki!!! I mogę je jeść cały dzień!!! Kuszą tą swoją czerwienią uśmiechając się do nas. Zjedz mnie!!!!!
Są przepyszne pod każdą postacią, ale najbardziej smakują prosto z krzaka lub w postaci koktajlu czy musu... mniam :-)
Truskawka jest nie tylko pyszna ale i zdrowa.
Czy wiecie że tak jak cebula czy czosnek ma właściwości antybakteryjne ??? Obniżające cholesterol czy oczyszczające organizm ?? Wspomaga przemianę materii. Ze względu na wysoką zawartość żelaza (wiekszą niż w cytrusach) truskawki są istotne w diecie
kobiet. Chronią nas przed anemią i wzmacniają nasz
organizm, dlatego zaleca się ich jedzenie w ciąży :-) Są bombą witaminową mają w sobie kwas foliowy, witaminy z grupy A i B dodatkowo potas, wapń, magnez i mangan. Zawierają także kwas elegonowy, który neutralizuje substancje rakotwórcze.
Dbasz o linie?? Jedz truskawki ;-) Dzięki bromelinie, enzymowi odpowiadającemu za
rozkład białka, przyspiesza ich
przyswajanie co wspomaga odchudzanie
Z takich ciekawostek: systematycznie pita herbatka z malin łagodzi bóle miesiączkowe, a
wprowadzona na stałe do diety w trzecim trymestrze ciąży - także bóle
porodowe. Sama piłam napary z liści malin ;-)
Skoro truskawki to samo zdrowie warto podać je dziecku. Mówi się że truskawki można wprowadzić do diety dziecka po skończonym 10 miesiącu. Jasne mogą uczulać dlatego wprowadzamy je stopniowo. Uczulać może większość pokarmów. Nie znaczy to, że jedno dziecko jest uczulone to i drugie będzie. Dość często nie uczulają same owoce a substancje którymi są pryskane. Dlatego dla maluszka najlepsze są truskawki z naszego ogródka, bądź sprawdzonego miejsca.
Alergia na truskawki może objawić się plamami na skórze i biegunką. Także wprowadzając je do diety dziecka musimy je obserwować :-) W sumie tak należy robić przy wprowadzaniu każdego owocu czy warzywa ;-)Trzeba też pamiętać, że alergia może się objawić później niż po pierwszym dniu zjedzenia .
Gabrysia pierwsze truskawki jadła jak miła niecały roczek (z ogródka Babci). Młoda tak pochłania truskawki, że muszę jej zabierać bo jak je widzi to gotowa zjeść cały kilogram ;-). Norbert jakoś nie bardzo zasmakował w truskawkach ale może jeszcze się przekona ;-) Mówi się też, że dzieci czują, że coś może być dla nich niezdrowe i czasami to, że dziecko nie chce czegoś jeść może być pierwszym objawem alergii - ile w tym prawdy nie wiem ;-) Wiem, że wmuszanie czegoś w dziecko przynosi całkiem odwrotne skutki, trzeba umieć je podejść i tyle ;-)
Jestem zwolenniczką podawania dzieciom owoców! Są bardzo zdrowe! Jeśli od małego uczymy dziecko jeść owoce, później nie będzie grymasić.
Pamiętajmy by dokładnie myć owoce przed podaniem.
Truskawki myjemy z szypułkami, inaczej chłoną wodę i będę wodniste :-)
Lecę robić koktajl :-)
Ja niecierpię truskawek... fuuuj są fuj.
OdpowiedzUsuńAle Młody wczoraj wpylał truskawy z makaronem i truskawy z truskawami :D
nie lubisz truskawek ???? no wiesz??? :-P
Usuńwidać że to Gabryś wie co dobre hehehhe :-)
Boziu...Hafijo... nie przyznawaj się tak publicznie! :P Ja uwielbiam, tak jak Konusek truskawki z makaronem i truskawki z truskawkami :D
UsuńoN po tacie lubi hahah :))))
UsuńAle faux pas teraz popełniłam :D
teraz obsypiemy Cię truskawkami za karę ;-)
Usuńtakę uwielbiam truskawki.
OdpowiedzUsuńpod każdą postacią.
najlepszy jest jednak koktajl.
dzięki za cenne informacje.
może za miesiąc z maminego ogródka dam Emilii 1 truskawkę spróbować.
oj ja też bym się za truskawki dała pokroić. Szkoda że są tak krótko.
OdpowiedzUsuńKocham truskawki :D zamierzam spróbować i modlić się, aby mi Wojtka nie uczuliły :D chociaż dużo osób mi radzi, żebym w tym roku sobie truskawki odpuściła, ale nie potrafię!! :P
OdpowiedzUsuńEmma proponuję np zrobić sobie najpierw domowy kisiel z truskawek lub kompot :-) jak zobaczysz że Wojtek nie ma żadnej reakcji alergicznej to spróbujesz ze świeżymi :-)
OdpowiedzUsuńUczulić może wszystko!! ale nie oznacza to że to nasze dziecko będzie uczulone i że karmiąca mama ma jeść tylko indyka ;-) bo marchewka też może uczulić heheheh ;-)
Ja dalam Gabryśkowi truskawę do lizania i memłania nic nie wyszło na drugi dzień więc stwerdziłam że nie ma co się nerwić i dostał całą michę :D
UsuńEmma ma o wiele młodsze dziecko hehehe ;-)
UsuńKocham truskawki:), a Gabi pałaszująca je wygląda przesłodko:)
OdpowiedzUsuńA my chodz bardzo lubimy truskawki to jesc ich za duzo nie mozemy bo nas uczulaja :(
OdpowiedzUsuńmocno współczuję!!!
UsuńSzymon jakoś też nie rozsamkował się w truskawkach ale ma jeszcze czas. Truskawki uwielbiam więc mam nadzieje, że Bob je w końcu polubi. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńU nas Norb dzisiaj wypił 1/3 szklanki koktajlu truskawkowego po czym się skrzywił i powiedział stanowczo "NIE" ;-)
UsuńU nas truskawki są na tak, ale te w tym roku smaku nie mają. Olek niespecjalnie jest truskawkowy. Za to pocina jabłuszka :)
OdpowiedzUsuńW sumie to mam alergika, ale po truskawkach nic mu nie jest :D
Po tym poście jeszcze bardziej polubiłam truskawki:D
OdpowiedzUsuńSuper post o truskawkach! Właśnie się nimi zajadam! Póki mogę ;) Dziś w planach placek z truskawkami i mus (do zamrożenia) :))
OdpowiedzUsuń