Z reguły mazurki wymagają dużo pracy, pilnowania a przy dzieciakach to mało realne.
Dziś przedstawiam Wam błyskawiczne babeczki wielkanocne.
Pyszne, słodziuśkie sam raz do koszyczka :-)
Małe babeczki są fajną alternatywą dla dzieciaków.
Składniki na około 20-25 sztuk
ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej (można ją zastąpić mąką orkiszową, wersja dla alergików, ale tez ogólnie ta mąka jest zdrowsza, także polecam!!)
- 2 żółtka
- 1 czubata łyżka cukru pudru (masa jest słodka dlatego spody nie mogą być za słodkie)
130g masła
- łyżka śmietany
(jeśli ciasto jest za suche możemy dodać więcej masła, mi zawsze tak wychodzi przy zastosowaniu mąki orkiszowej)
masa:
- 150 ml śmietanki 30%
- 250g chałwy (dowolny smak) u mnie orzechowa :-)
- migdały, orzechy lub posypka do posypania
Wykonanie :
Na stolnice wysypujemy mąkę, dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto. Zagniecione ciasto wkładamy do lodówki na minimum 1,5 godziny. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na stolnicy, Foremką wycinam "kółeczka" i wkładam w foremki. Nakłuwam ciasto widelcem by nie wyrosło. Foremki z ciastem wstawiam do nagrzanego piekarnika 180 stopni z termoobiegiem, pieczemy około 10-12 minut (wszystko zależy od piekarnika, obserwujemy babeczki mają się lekko zezłocić. Wyjmujemy spody babeczek i pozostawiamy do wystudzenia.
W tym czasie możemy szykować masę.
Śmietankę wlewamy do garnka i podgrzewamy ale tak by się nie zagotowała. Chałwę drobno kruszymy i wrzucamy do śmietanki, mieszamy by się nie przypaliła. Uważamy by się masa nie zagotowała. Ja na koniec miksuję masę blenderem.
Łyżką nakładamy masę do babeczek i dekorujemy wg uznania :-) Masa jest płynna ale ładnie zastyga jednak nie jest taka twarda scukrzona.
a z samego rana?????
|
Babeczkożerca w akcji :-))) |