Ozdobne Lusterko - Zrób to sam.

Gabrysia od małego uwielbia kreatywne, plastyczne zabawy.
Kolorowanie, wycinanie, wyklejanie, lepienie - to jest to co Gabrysia lubi najbardziej.
Dzisiaj prezentuje Wam bardzo ciekawy zestaw z serii Zrób to sam - Ozdobne Lusterko.
Wiadomo - każda mała dama musi mieć własne lustereczko :-)) Ile to satysfakcji by zrobić je samemu!!

Reakcja Gabi na nową zabawę ??? 

Widzicie ten błysk w oczach ??? 

Powiem tak mały zestaw, który zajmie na dłuuuugo małą plastyczkę. 

Cena ??? 


 

tu Was zaskoczę :-))

W sklepie internetowym epinokio to obecny koszt : 14 zł!!!! 

Sama byłam w szoku!!

Ostatnio nawet widziałam prawie takie samo lusterko w Tesco, za ponad 2 razy większą cenę!!

 W taki zestawik warto zainwestować :-))  - to gwarantuje spokojny wieczór hehhee :-))

Sympatyczne, kolorowe opakowanie, przyciągające oko, ukazujące co można stworzyć.

Z tyłu mamy dokładna instrukcję co i jak. 

W zestawie mamy: 

- szablon lusterka,

-  5 zestawów koralików

- klej

- tafle lustra (mocowana na tasmę dwustronną - wszystko jest w zestawie.

- dokładna instrukcja.

Wszystko zapakowane jest w szczelne mocne woreczki tu zdjęcie po rozpakowaniu

Zaczynamy :-)))

W zestawie zabrakło mi jednego. Mimo iż w instrukcji jest pokazane że można aplikować koraliki z woreczka, to Gabi chciała wysypać koraliki...

Zabrakło mi takiego pojemniczka z podziałką do którego można by wysypać koraliki.

Poratowałam się pojemniczkami po ciastolinie. 

 Już samo sypanie i przesypywanie koralików było wielką frajdą :-))

Gabi nazwała to odwrócona wieżą w Pizie ;-)

Czas na aplikację kleju. Klej w długopisie bardzo poręczny i wygodny. 

Zaleta jest to ze nie brudzi!!, łapki się po nim nie kleją jak już wyschnie.  

Mimo aplikacji solidnych porcji kleju wystarczył on na całe lusterko i jeszcze zostało :-))

Gdy tylko koraliki poszły w ruch do stołu przybiegł Norbert :-)) 

Gabrysia jak przystało na dobrą siostrę, wytłumaczyła bratu co trzeba zrobić.

Razem zabrali się do pracy!! Nie mogłam od nich odejść tak mnie fascynowało jak razem zajęli się tymi koralikami.

 

 Nie obyło się bez rozsypywania koralików, cała podłoga mi się świeciła ;-)

Ale ok przyznaję się jako pierwsza koraliki rozsypałam JA!!

 Ćwiczymy zbieranie :-))

Zobaczcie to skupienie :-)))

 Lusterko zaczęło nabierać, barw i kolorów - w sam raz na tą pogodę!!

Norbertowi przesypaliśmy koraliki do miseczki było mu łatwiej sięgać po koraliki :-))

Gdy już wszystkie dziurki w szablonie zostały zapełnione, odstawiliśmy lusterko do wyschnięcia. 

Co dzieci przyjęły z wielkim żalem bo One chciały jeszcze ;-)

Gdy lustereczko przeschło, przykleiliśmy taflę lustra. 

Po zdjęciu foli zabezpieczającej ukazało się śliczne lustereczko.

Teraz można się przeglądać :-)

A i lalki zdobyły nowy element do swojego świata ;-)

Lustro zostało mianowane magicznym lusterkiem z Królewny Śnieżki ;-)

Na tych zdjęciach widać  jak ładna (wyraźna) jest tafla lustra :-))

Ja też tu do Was zaglądam ... tz moja kokardka ;-)

 Tak wygląda Lustereczko w całej okazałości po ukończeniu :-))

Norbert z chęcią bawi się w ducha lustra i odpowiada kto jest najpiękniejszy :-)))

Zachęcam Was do odwiedzenia sklepu internetowego epinokio.pl gdzie znajdziecie wiele fantastycznych pozycji dla dzieciaków w zachęcających cenach :-))