Wiadomo, że małe nóżki i stópki należy kontrolować.
Z Gabi i tak miałam iść do naszego ortopedy bo jej lekka koślawość nóżek zaczęła mnie niepokoić bo to już taki wiek gdzie wychodzi to z granic fizjologii.
Padanie na podoskopie nie jest inwazyjne, przebiega bardzo szybko i wszystko pięknie widać :-)
Gabrysia na początku była bardzo ze stresowana ale Pani fizioterapeutka szybciutko ją rozluźniła, ma fantastyczne podejście do dzieci!!
Obawiałam się, że Norbert nie będzie chciał współpracować i znów tak bardzo się pomyliłam ....
Wiek 3 lat u Norba był wielkim przełomem :-))))
W badaniu u Gabi wyszło niedociążenie śródstopia i lekka koślawość kolan. Okazało się, że Gabi ma wzmożone napięcie mięśni zewnętrznych nóżek a słabe mięśnie wewnętrzne. Także ćwiczonka mamy zalecone i basenik :-))
U Norberta jeszcze wszystko w granicach normy ale ćwiczyć może z Gabi :-)) nie zaszkodzi :-)
Po badaniu przyszedł czas na pokazanie ćwiczeń, ale była frajda :-) Był nawet taniec baletnicy :-))
Norbert też się uczył jak ćwiczyć :-))
Kiedy Wasze dziecko ostatnio miało badane stópki ???
Spotkaliście się z takim urządzeniem jak podoskop ???
Spotkanie odbywało się w klubokawiarni POMPON
Byłam w tym klubiku pierwszy raz ale pozytywne opinie do mnie płynęły z różnych stron.
Bardzo fajny klimat, jest gdzie wypić herbatkę, zjeść boskiego cynamonka a dzieciaki mają tyyyyyle atrakcji, że Mama może mieć chwilę dla siebie.
Dobra zabawa i przy domku dla lalek i w warsztacie :-)))
mmmmm ściana tablicowa :-)))))))
Tunel ... świetny ... w każdym wieku ;-)
A myślałam,że się nie zmieszczę ;-)
Po wyczerpującej zabawie pora na przekąskę cynamonową i herbatkę :-))
Bardzo fajna inicjatywa. My mamy stopy kontrolowane od urodzenia, bo Maniura urodziła się ze szpotawą stopką. Od 6 tygodnia życia nosiła gips na nodze, a w wieku 3 miesięcy przeszła zabieg podcięcia ścięgna. Do tej pory na noc nosi ortezy i szynę korekcyjną. Stópek trzeba pilnować, badać, masować i gimnastykować dla dobra dzieciaczków :) Z takim badaniem nie mieliśmy jeszcze styczności.
OdpowiedzUsuńSuper ze macie stałą dobra opiekę :-))
UsuńSuper! jak tylko będę miała okazję przebadać małemu stópki to zrobię to na pewno. Spodobałby mu się ten podoskop ;)
OdpowiedzUsuńważne ze na nim wszystko ładnie widać :-))
UsuńMój Kacper stał na takim czymś swiecącym u ortopedy:). Fajne to było strasznie mu sie podobało. W przedszkolu uczęszcza na zajęcia korekcyjne, nie ma płaskostopia, ale ma koslawe kolanka i wystające łopatki.
OdpowiedzUsuńFajny patent na zachęcenie dziecka do badania :-))
UsuńMuszę się wybrać do Pompona;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie :-))
UsuńSuper sprawa! :)
OdpowiedzUsuń:D Fajny tekst
OdpowiedzUsuńa my wizytę w Pomponie mamy ciągle w planach, tylko, że tam do nich mamy taaak daleko! :)
OdpowiedzUsuńja mam do niech 60 km ;-)
Usuń