czwartek, 14 września 2017

Spotkanie z Nelą Małą Reporterką w Lublinie - fotorelacja

Nela Mała Reporterka w Lublinie!!


Cóż to było za spotkanie.
W minioną sobotę nasze miasto odwiedziła Nela Mała Reporterka, znana chyba wszystkim dzieciakom! Spotkanie odbywało się w Centrum Handlowym Plaza w centrum miasta. Nie ukrywam, że dość mało miejsca jak na taką imprezę ale rozumiem, gdyż główny inicjator, sieć sklepów Stokrotka ma tam swój sklep.

Wykład Neli miał się rozpocząć o godzinie 12stej. Na miejscu byliśmy jeszcze przed 10tą, gdyż obawiałam się wielkich tłumów. Ku mojemu zdziwieniu nie było aż tak źle.... na początku.




Dzieciaki zajęły miejsca przed sceną a ja ustawiłam się już w kolejce, która zaczęła powstawać w celu uzyskania autografu i zdjęcia pamiątkowego.

Gabrysi i Norbert stali zaraz przy barierkach.... niestety w połowie występów musieli się ewakuować bo cały tłum na nich napierał i było strasznie ciasno i duszno. Niestety wiele mniejszych dzieci z przodu aż płakało .... bo starsi się strasznie pchali. Ludzi było naprawdę sporo przed sceną.





Sam wykład zaczął się o czasie i bardzo się dzieciom podobał. Nela przygotowała prezentację o swoich podróżach i zagrożonych gatunkach zwierząt. Było dużo zdjęć i filmów. Kto stał z tyłu mógł oglądać prezentację na telewizorze umieszczonym na jednym z filarów. Po prezentacji przyszedł czas na konkurs, gdzie dzieciaki stojące pod sceną mogły wygrać super pluszaki i albumy. Wszystkie pytania dotyczyły wcześniejszego wykładu i było trzeba uważnie słuchać :-)




Przez cały czas występów zbierała się kolejka, która biegła od sceny, koło schodów, do Stokrotki , zakręcała koło Rossmanna, apteki, trafiku aż do salonu optycznego .... 600 osób jak nic .... dzieci mniejsze i większe, rodzice , dziadkowie.

Po konkursach, kiedy ogłoszono przerwę przez częścią spotkania z dzieciakami, cały tłum spod sceny zaczął napierać na przód kolejki. Ja rozumiem ... każdemu się śpieszy ale, żeby nie szanować czasu drugiego człowieka? Ja rozumiem, że ktoś sobie stał przy scenie ale 400 innych osób stało w tym czasie w kolejce ... daleko ... sprawiedliwie, bez przepychanek. To dlaczego taki ktoś spod sceny ma się pchać na chama .... no takiego cyrku się nie spodziewałam .... naprawdę ... i to na imprezie z dziećmi i dla dzieci. Nie pomagały uwagi i prośby Pana prowadzącego. Później interweniowała ochrona. Wstyd .... normalnie wstyd .... Część osób zrezygnowała bo jak ktoś stał 50ty to okazywało się że jesteś 200tny! Kiedy już przeszła ta buła spod sceny wszystko zaczęło iść gładko i sprawnie!
Dzieciaki wytrwale czekały.

Cóż to była za radość i emocje, kiedy była nasza kolej! 






Gabi z wrażenia zapomniała, o co miała zapytać Nelę.  Norbert miał w planach podziękować Neli za wspaniałe książki a też w sumie z emocji zapomniał ;-)
Własnoręcznie podpisane książki przez Nelę zdobyte!! Pamiątka bezcenna :-)

Szacun dla rodziców, którzy wytrwali! Część rodziców zabierała dzieci po występach i przyjeżdżali dopiero wieczorem.
Oczywiście dla zabicia czasu dzieciaki czytały i studiowały zakupione nowe części ;-)




Przetrwaliśmy!!
Udało się spotkać Idolkę. Może kiedyś będą bardziej kameralne spotkania, gdzie udałoby się zamienić kilka słów ;-)

Jeśli jesteście jeszcze przed takimi spotkaniami autorskimi, zabierzcie ze sobą dużo cierpliwości.... asertywności i rozsądku!! Dajmy dzieciom dobry przykład jak się zachowywać :-)

Mała wskazówka dla organizatorów
Następnym razem przy takiej imprezie i gigantycznej kolejce warto pomyśleć o takiej przedłużonej "bamce" jak na lotniskach . By wychodziła poza tłum sceniczny, wtedy unikniemy wpychających się w kolejkę, będą musieli sprawiedliwie iść na koniec. Niestety jak widać czasem nawet rodzic... rodzicowi wilkiem.

Droga Nelu !
Jesteś bardzo sympatyczną dziewczynką, bardzo odważną i dzielną. Nie tylko Twoje fantastyczne podróże ale i takie dni spotkań z fanami wymagają wiele pracy i wysiłku. Brawo za Twoją postawę i wytrwałość! Gabrysia i Norbert uwielbiają Twoje książki i programy przyrodnicze. Mam nadzieję, że spełnisz swoje marzenia o których mówiłaś na spotkaniu - tego Ci właśnie życzymy. Z niecierpliwością czekamy na Twoje dalsze przygody!

W Stokrotce można kupić książki Neli w okazyjnych cenach bo za 22,99 zł a najnowsza część chyba 29,99 zł także można uzupełnić zapasy. 



My tak uczyniliśmy i już mamy wszystkie części :-)
Oczywiście maskotki promocyjne jak zwykle kusiły :-)


I jeszcze kilka fotek z górnego piętra :-) 





7 komentarzy:

  1. Moje dzieci tez uwielbiaja Nelę. Zachowanie rodziców - bez komentarza.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że Nela zachęca dzieci do poznawania świata!!! Jaki rodzic takie wychowanie - wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  3. Byliśmy na spotkaniu i rzeczywiście zachowanie rodziców spod sceny zostawię bez komentarza bo musiałabym użyć niecenzuralnych słów. Przykre że do takich scen doszło na spotkaniu poświęconemu dzieciom. Ogólnie było fajne . Staliśmy dość daleko ale w końcu koło 17-stej udało się doczekać upragnionego autografu i zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja córa też bardzo lubi jej książki, na szczęście wszystkie są w naszej bibliotece:) Super, że twoim dzieciom udało się dostać autograf, na pewno ciekawe przeżycie dla nich. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety dorośli zachowują się bardzo często gorzej niż dzieci.:(

    OdpowiedzUsuń
  6. ja kocham zwiezenta .lubie nele

    OdpowiedzUsuń