czwartek, 14 kwietnia 2011

Trampolina i Aniołki Charliego - Gabi, Jula i Nela

Gdy tylko idziemy do Bugi to Gabi od razu do niej leci …. trampolina czyli szaleństwa Gabi :-) Niby takie proste urządzenie a daje tyle radości i chyba każdy z nas miałby ochotę spróbować swoich sił na takiej trampolinie ;-) jest to znakomita terapia ruchowa :-) stymulująca układ zmysłów.
Wiadomo, że dziecko od najmłodszych lat powinno poznawać różne ćwiczenia i sprawdzać swoje możliwości. Gabi ma styczność z trampoliną od 8 miesiąca życia. Sadzałam ja na trampolinie i sama ja bujałam, później przyszedł czas raczkowania gdy inne dzieci skakały, później okres stania i utrzymywania równowagi, pady kontrolowane :)

a teraz to już czyste szaleństwo ;)




Nie należę do mam, które boją się na każdym kroku, że dziecko może sobie coś zrobić ;) fakt asekuruję, obserwuję ale daję też czasem wolną rękę. Tu podziękowania dla mojego męża, który mnie tego nauczył jak Gabi była malutka – nauczył mnie być nie nadopiekuńczą ;-) Np. na placu zabaw wiele Mam wchodzi za dziećmi do małpiego gaju czy na ślizgawki... nie przesadzajmy – dajmy się dzieciom rozwijać :) dajmy im poznać lekkie ryzyko - oczywiście w granicach rozsądku ;-) Uczmy je samodzielności, pozwalajmy uczyć się na błędach :-) Upadnie ?? Niech wstaje, otrzepie łapki i idzie dalej. Nie traktujmy 2latka jak roczniaka :-) Na trampolinie nie raz dochodziło do mini zderzeń ale dzieci raczej traktowały to jak zabawę ale popatrzcie sami jak nasze aniołki Charliego Gabi, Jula i Nela dobrze się bawią :-) przy ulubionej piosence Kółko graniaste w wykonaniu Kasi Klich

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz