poniedziałek, 21 maja 2012

Paluszkami po piasku

Gabrysia bardzo lubi rysować, od małego. W sumie pierwsze kredki dostała jak miała roczek ;-) Nie obyło się bez ich podgryzania. Młoda uwielbia wszelkie prace plastyczne. Robi duże postępy. Założyłam sobie segregator z jej pracami, podpisuję datami i obserwuję jej rozwój. Dużo czasu spędzamy rysując, kolorując, bawiąc się plastycznie. Lubię patrzeć jak rysuje świat widziany swoimi oczami. Lubię słuchać jak opowiada o czym rysuje. Cieszę się, że wciąga w to Norberta.
Nigdy nie zapomnę jak rysowałyśmy bałwanki w zimie i tłumaczyłam jej, że bałwanki są białe, bo śnieg jest biały.
A Gabrysia do mnie: Nie mamusiu, te bałwanki będą kolorowe, bo są szczęśliwe.
Zatkało mnie. Ale rzeczywiście wyszły najpiękniejsze bałwanki jakie widziałam :-) Wspólne rysowanie czy kolorowanie to duża frajda nie tylko dla dziecka.
Farby i kredki to to czego w naszym domu nie może zabraknąć ;-) 
Gabi bardzo lubi rysować "rodzinkę". Jak miała 2,5 roku szybko z głowonogów przeszła w etap gdzie jej postacie są bardzo wyraziste. Pięknie skupia się na szczegółach - jak np źrenice w oczach!!! ŹRENICE!!!! albo ZĘBY... Ona jeszcze 3 lat nie ma ;-) Rysowanie na kartkach to jedno, co innego na chodniku czy na ziemi ??

Wiecie jak mnie zaskoczyła w sobotę??
Jesteśmy sobie na placu zabaw, ja usypiam Norberta w wózku (pora jego drzemki). Gabi w tym czasie coś tam sobie skrobie paluszkami po ziemi pod huśtawkami. Gdy Norbert usnął podjeżdżam i ciut mnie zatkało ;-)

Pytam: Gabrysia, co narysowałaś?

Gabi odpowiada: Mamusiu przecież to widać, to jest Norbert i trzyma balonika.  Ma długie włosy bo dawno nie był u fryzjera.

Czyż nie jest podobny ????

 

Rysunek wykonany paluszkami na ziemi z piaskiem.






17 komentarzy:

  1. Wow ma talent, zazdroszcze. Mój syn jedyne co chce rysować to samochody, najlepiej garbusy, eh... na nic innego nie ma cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdolniacha z niej :)

    A propos kolorowania - podobno lepiej kolorowanek nie podsuwać, bo hamują rozwój wyobraźni. Dziecko musi tylko nanieść kolor w wyznaczonych ramach co nie pozwala na rozwinięcie kreatywności. Lepiej jak tworzy samo - jak widać na załączonych zdjęciach Gabrysi kreatywności nie brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale czad :))) Źrenice i zęby to naprawdę wyższa półka
    Super Mój 3 letni Szymuś ledwo buzię rysuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. toż to prawdziwe dzieło sztuki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super!
    rosnie mi podobny talent :))) 1,5roku i juz umie namalowac auto (dwa kółka i kreska a'la garbus!)

    Piekny Norb z piasku :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ;)))Norbert jak sie patrzy;))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Od razu przed przeczytaniem wiedziałam że to Norb :) Zdolną masz córcię! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. rzeczywiśćie świetny rysunek - warto pielęgnować talent

    OdpowiedzUsuń
  9. ale cudny Norbercik bardzo podobny a Gabi to bardzo zdolna dziewczynka.

    OdpowiedzUsuń
  10. ciężko nie poznać Norberta.
    mała artystka rośnie i do tego taka mądra.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oh przeciez to wykapany Norbercik!
    Jak ze zdjecia ;)
    Zdolniacha z Gabrysi!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pewnie, że Norbert jak się patrzy :) no i ten balonik :) A takie rysowanie szczegółów w tym wieku to na prawdę nie lada wyczyn :)
    Gratuluje!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. też by mnie zatkało ! pięknie z Twojej strony, że zachowujesz rysunki ! tez tak zrobię ! mówisz,że pierwsze kredki na roczek ? hmm pomyślę więc, bo szczerze przyznam, że nie mogę się odczekać kiedy Mały pozna rysunek w zabawie :) i ja też się wyżyję, a co :) tylko właśnie nie chcę, żeby więcej zjadł :)
    cudowne, mądre dziecko z córy, Norbert niech tylko podrośnie, będzie miał świetną przewodniczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. moja Helenka tez lubi rysować, ale u niej to raczej sa ryzunki jedno kolorowe- jaka kredkę złapie taki mają kolor ;P ja też założyłam jej segregatorkiedy zaczęła rysowac ludki :P

    Ola

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz zdolną i mądrą córkę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne:) Uwielbiam dziecięcą wyobraźnie i to jak prosto a zarazem pięknie postrzegają świat.

    OdpowiedzUsuń