Na weekend zapowiadali opady śniegu więc wiedziałam, że będzie tłum. Wchodzimy do sklepu i szczęka mi opadła ... kolejka od kasy do tylnej ściany!!! OMG pomyślałam ale ok - udałam się na dział dziecięcy starając się nie patrzeć na dział damski - tak przyznaję się jestem butoholiczką ale walczę z tym ;-)
W alejkach tłumy. I ... krzyki ... kobiety prawie wydzierały sobie pudełka z butami ... Ja rozumiem, ze zimno w trzewikach ale bez przesady!!! Czym prędzej chwyciłam Gabi za rękę i pobiegłyśmy na dział dziecięcy.
Przymierzanie, oglądanie, tuptanie po sklepie. Najpierw miały być różowe, później fioletowe, z kwiatkami, bez kwiatków a następnie "chce takie jak masz Ty" usłyszałam. Tak to już ten wiek, ze nie da się wcisnąć na nogę pierwszych lepszych ;-) O losie ... ale w sumie zauważyłam fajne buciki "podobne". Odetchnełam jak znalazłam odpowiedni rozmiar.
Gabi w skowronkach ... marsz w stronę kolejki ... nic a nic się nie zmniejszyła ... naliczyłam 42 osoby przed nami nie licząc osób towarzyszących osobom zakupującym .... masakra. Ale czego się nie robi dla córki. Dobrze że niedaleko były stojaki z błyskotkami to Gabi się też miała czym zająć - swoją drogą jedna kasa powinna być dla osób z dziećmi ... ale kto by o tym pomyślał .... a może za wiele wymagam ???
Dobrze, że Norbert z Tatą zostali na zewnątrz bo chyba by nas za włosy wyciągnęli ;-) W kolejce spędziłyśmy więcej czasu niż na samym szukaniu butów i spacerze po galerii ;-)
A tu modela z butami ;-)
trochę w takim pirackim stylu ;-)
Co do śniegu to w nicy popadało, rano śnieg zachwycał przez chwilę a później zamienił się w błoto pośniegowe :(
choineczka sąsiadów
Norbert - ala zimowy Top Gun
Gabi próbuje lepić bałwanka
trasa -lasy wyglądają cudnie
Masakra jakaś, ja się wybieram w tym tygodniu do jakiś sieciówek kupić kozaki wyższe, bo jak narazie mam takie za kostkę ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia :-)))
UsuńŚliczne te buciki.
OdpowiedzUsuńKolejka na 42 osoby? to szok jakiś po prostu, powinni więcej kas otworzyć czy coś nie wiem.
U nas tez zima nastała ale szybko sobie poszła:)
Pozdrawiam
U nas tez już po śniegu ale za to ma być ziiiimno a my zimna nie lubimy o nie :-)))
Usuńo jaka ładna sukienka :P
OdpowiedzUsuńAwansowała na miano ULUBIONEJ - bo ma falbanki i się pięknie kręci ;-) Ciotka ją zaczarowała hehehe
Usuńcieszę się :)
UsuńZe swojego dzieciństwa pamiętam, że miarą "fajności" spódnicy/sukienki było to czy/jak się kręci :D Modelka, sukienka, buty - piękne!
UsuńMala krolewna troche jak kot w butach wyglada :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak ja kiedyś założyłam glany do letniej sukienki i Tata kazał mi iść 5 metrów przed nim ;-) heheh to tak mi się przypomniało ;-)
UsuńSukienka o tak - śliczna :) buciki też fajne :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie sukieneczki - dla takich małych księżniczek ;-)))
Usuńja też jestem butoholiczką ;) kobiety kochają buty i już ;P
OdpowiedzUsuńcóż tego nie trzeba rozumieć tak jest i koniec kropka :D
UsuńŚliczna modelka :) Ja też wczoraj przeżyłam szok na zakupach - pogoda straszna, aż z domu nie chce się wychodzić - non stop leje, a pod tesco nie ma miejsca, żeby zaparkować ! A my musieliśmy pilnie na zakupy, bo nam sie pieluchy skończyły :)
OdpowiedzUsuńo tak po pieluchy to w każdą pogodę trzeba lecieć :D
UsuńO rany...to musi sie dziac w tych sklepach z butami :)
OdpowiedzUsuńGabi jak pozuje :))) Sliczna modeleczka!
miałam z niej niezły ubaw jak zaczynała pozować ;-) ale cóż od niemowlaka aparat jest jej cieniem :-))
UsuńHa, ha - ja wczoraj też polowałam na buty dla Tomka; szał jakiś dziki :/ Ale mam :)
OdpowiedzUsuńFajne buty - takie zawadiackie :)
Słoooodkie dzieci masz, wiesz??? :*
A wiesz że wiem :-)))))))))))))))
Usuńz butami jak z butami ja nie mogłam Norbowi kurtki kupić bo wszystko w naszych rozmiarach wykupione ...ale w końcu się udało ;-)
Podziwiam za wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńButki bardzo ładne.
fajne te butki zdradzisz gdzie kupiłaś bo moja ma z tamtego roku no i w tym roku planujemy jej kupić a te fajnie wyglądają. a powiedz mi jeszcze twoja też ma taką manię sukienkową i nie założy spodni?
OdpowiedzUsuńOj tak ta tylko sukienki nawet ze spódniczką jest problem jeśli juz to ma się ładnie kręcić ;-)
Usuńa buty zakupione w CCC ;-)
Jak to czytałam to się cieszyłam że zimową wyprawkę kupiliśmy już we wrześniu ;-)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć cierpliwość do takich zakupów i takiej kolejki. Podziwiam więc Ciebie za to, no i Gabi też :-)
Pozdrawiam
I ja większość zakupiłam wcześniej ale właśnie takich średnich kozaczków dla młodej nie miałam ;-)
UsuńNiezłą przygodę mieliście, rzeczywiście prawdziwa masakra co się w tych sklepach dzieje. Czterdzieści dwie osoby?! Aż się wierzyć nie chce ale najważniejsze, że zakupy udane:)
OdpowiedzUsuńJak dziecko ma się czymś zając to i mozna w kolejce postać ;-) Gdybym była z Norbem to by chyba rozniósł pół sklepu ;-)
Usuńjak się cieszę, że uniknęłam tego typu scen... zakupy zrobiłam tydzień wcześniej :) uff
OdpowiedzUsuńgratuluje czujności :-)
UsuńCałe szczęście do zimy jesteśmy przygotowani od dłuższego czasu :) Ominie nas zakupowy szał, nie miałabym tyle cierpliwości co Ty :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gratuluję, nam się butów kupić nie udało :( co prawda Tosia i Tata zostali przed sklepem, ale Tata nie był tak wyrozumiały jak Tosia, która smacznie spała :D
OdpowiedzUsuńoj Ci mężczyźni ;-) hehhe
UsuńWitaj w kubie butomaniaczek :P.
OdpowiedzUsuńAle, że takie szaleństwo za burtami? No szok.
Modela boska :)
wiesz do tej pory było ciepło aż tu w piątek mróz i w sobotę śnieg - wiedziałam że tak będzie ale teraz mam wszędzie dalej więc każdy przyjazd do miasta trzeba porządnie wykorzystać ;-)
Usuńno właśnie kurde taka zawsze przygotowana, a w 2012 zima mnie zaskoczyła i nie mam ciepłych butów dla Ew... mam takie średnie, ale rozglądam się za cieplejszymi...
OdpowiedzUsuńPS Wasz nabytek... kozacki! :D
właśnie ja tez jeszcze nie mam takich ciepłych butów ... mam różne kozaki ale takich ciepłych ciepłych nie mam nie licząc śniegowców ;-)
Usuńno to niezle... podobno kolejki niezle tez u wulkanizatorow, bo ledwo snieg popruszyl, a juz wszyscy pojechali zmieniac opony na zimowe ;) tak to jest, szał ;) przeciez w prognozach "wcale" nie bylo mowy o opadach sniegu ;)
OdpowiedzUsuńu nas co prawda jeszcze jesien, ni grama sniegu, ale buty juz mamy z 2 tygodnie na wszelki wypadek...
nas na szczęście nie zaskoczyła , buty ciepłe są!
OdpowiedzUsuń