wtorek, 10 czerwca 2014

Magiczne Ogrody w Trzciankach obok Janowca

W dzisiejszym poście będzie co oglądać :-)

Dlaczego ???

Otóż w zeszły weekend wybraliśmy się do Magicznych Ogrodów w Trzciankach obok Janowca.

Powiem tak ... ktoś kto to wymyślił ma głowę w odpowiednim miejscu.

Powstał rewelacyjny park, fantastycznych atrakcji. Wielka przestrzeń, cudna roślinność a jakie widoki .... jakie postacie, wodospady, fontanny .... szłam i zbierałam szczękę ze ścieżki. Kapitalna organizacja :-)
Po przekroczeniu bram zaczynasz czuć tę magię ... zaczynasz czuć się jak dziecko.
Dzieciaki nie mogły się nabawić i my również.
Spędziliśmy tam 6h i było nam mało!! Gabi z Norbem jadą tam po raz kolejny w środę z przedszkolem, rodzinnie pewnie też jeszcze nie raz się tam wybierzemy :-))

W skali od 0 do 10 daję 11!! 

To idealne miejsce na rodzinny wypad!! Są atrakcje i dla maluchów i dla starszaków a i dorośli mogą się wyszaleć ;-) ale i odpocząć na leżaczkach na plaży z czego skorzystałam ;-)

Naprawdę warto odwiedzić ten magiczny świat i zdecydowanie warto poświęcić na to caaaały dzień :-)

W zasadzie mogłabym Wam opisać każdą krainie oddzielnie ale chyba oddam głos zdjęciom :-)
Dzięki Szanownemu Panu Tacie tym razem i ja zaistniałam w relacji :-) Dzięki :*

Zapraszam na mega relację - chyba ostatnia taka relacja była z Bałtowa ;-)

Przy każdej z krain znajduje się mapa ukazująca cały plan ogrodów oraz miejsce gdzie się aktualnie znajdujemy.
Uwierzcie już samo wejście robi wielkie wrażenie :-))


Zaraz za magicznymi wrotami witają nas Mordole :-)) Przesłodkie stworki, mięciutkie i futrzaste (współczuję pracy przy 30 stopniowym upale) Szacun za mega fajne podejście do odwiedzających i te śmieszne tańce :-)

Poczułam się jak Alicja w Krainie Czarów :-))



Krasnoludy chociaż zostali przez nas przechrzczeni na Wikingów bo jesteśmy na etapie Jeźdźców Smoków ;-)


Musiałam spróbować :-))



Na dziedzińcu odbywają się prezentacje Krasnoludzkich grodów :-))


Zdjęcie robione z dużej odległości gdyż byliśmy zajęci mega klockami ;-)
Kto by nie chciał układać klocków z tak przesympatycznymi krasnoludkami :-))





Rodzinne układanie klocków :-))


Przywitani przez śpiewającego skrzata zapraszającego do zabawy i zwiedzania :-)




Zobaczcie jaka przestrzeń :-))





Uwielbiam takie ogrody i do tego fenomenalny zapach kwiatów!!
Na imieniny chcę krzak róży :))))))) oooooooooooooooooo ;-)



Zbliżając się do wioski Bulwiaków natrafiamy na marchewkowe pole :-))
Gigantyczne marchewki robiły wrażenie :-)
Do tego zabawy z Krasnoludkami cieszyły się dużym zainteresowaniem. Ogólnie opieka animatorów pierwsza klasa!!



Zaraz obok natrafiliśmy na jeziorko :-)
Ochłoda pierwsza klasa :-)






Można było zwiedzić domki Bulwiaków, gdyby nie białe spodnie pewnie sama bym się tam wczołgała :-)


Ciuch ciuuuuch odjeżdżamy do wioski Bulwiaków :-)








Żal było odjeżdżać ;-)
Przecież trzeba było zwiedzić cały park :-)


Mroczne drzewa ale całkiem sympatyczne :-))



Bardzo podobało mi się to, że było dużo koszy na śmieci :-) z super wierszykiem :-))
Po lekkiej przekąsce ruszyliśmy dalej :-))




Nie mogłam się nadziwić tym ogrodom :-)







Wodny Świat - tak tutaj zabawiliśmy najdłużej. Dzieciaki jak zobaczyły plażę to wsiąkły na całego ;-)
Matka wrobiła Szanownego Pana Tatę w opiekę nad dziećmi a sama zaległa na leżaczku - mmmmm było bosko ;-)






Gdy udało nam sie oderwać dzieciaki od wodnego świata ruszyliśmy do smoczego gniazda :-) 







Park linowy niczym z Wodnego Świata z Costnerem ;-) rewelacja - owszem atrakcja dla starszych dzieciaków.



Zobaczcie w koszykach siedzą Gabi i Norb :-))




Na placu linowym są obecni Panowie służący pomocą przy wspinaczce lub w momencie gdy boimy się zejść ;-)
Zaraz obok fajna linowa huśtawka :-))


Zaraz obok poletko pięknych maków :-)



Taki wodospad, kaskadę mogłabym mieć w ogrodzie ... gdybym taki posiadała hehehe ;-)


Czyż nie wygląda jak z bajki ???


Robankowa łąka :-))
Czyli tycie ślimaki w natarciu ;-)




Kto się nie lubi malować ??? Zwłaszcza z wróżkami ??




Taniec z pomponami ??? Czemu nie ;-)



Nie tylko małe dziewczynki brały udział w zabawach ;-)


Nauka machania wstęgą ;-)


To co jest też dużym plusem to to że cały czas Ogrody są patrolowane przez medyków z apteczkami gdyby np zdarzyło się jakieś zdarte kolanko ;-)


Po odwiedzeniu krain za murem wróciliśmy na plac Krasnoludów i daliśmy się namówić na bitwę :-))
RODZINNĄ ;-)
Z Szanownym Tatą też odbyliśmy bitwę.... ucierpiał mój nadgarstek - tak musiałam się poskarżyć ;-)
Nie, nie bitwy są dość bezpieczne ;-)

Wiecie od kogo zebrałam największy łomot ??? Od własnego Syna ...


Rodzeństwo też musiało załatwić kilka spraw ;-)




Groźne miny ;-)


 Norbert zagubił się wśród Krasnoludów :-)


Dmuchańce .... taaak ehhh ciężko było je przeoczyć ;-)
A jak dzieci zaczęły skakać tak czas stanął w miejscu ;-)


Norbert pierwszy raz w życiu odważył się zjechać na zjeżdżalni dmuchanej ... i zjeżdżał ze 100 razy ...
Tu wielki szacun dla cioci Marzenki, która za namową swojego malutkiego Synka zjeżdżała z nim chyba z 20 razy!! Szacun!! Bo jeszcze zjechać łatwo ale weź się wdrap ;-)
Oczywiście nad bezpieczeństwem czuwała Pani z magicznych Ogrodów i pilnowała by zjeżdżać pojedynczo, by uważać na młodszych. Atrakcja jest oczywiście bezpłatna :-))



Gdy dzieciaki skakały pod okiem Szanownego Pana Taty ja udałam się na spektakl OGNIA w wykonaniu Grupy Tancerzy Ognia "Arche"
Coś fantastycznego - szkoda tylko, że nie było nocy ;-)
















Żałuję, że nie mogłam obejrzeć wszystkich pokazów, dlatego pojedziemy jeszcze raz :-) Zwłaszcza, że ma być jeszcze otwarty Krasnoludzki gród i Mroczysko :-)

Powiem tak, jeśli podobają Wam się zdjęcia i ten klimat to same Magiczne Ogrody zachwycą Was jeszcze bardziej!!

Jeśli chodzi o ceny to niektórzy mówią, że drogo ... ale jak się jedzie na cały dzień i korzysta z wszystkich atrakcji to naprawdę cena nie jest wygórowana... tyle samo zapłaciliśmy za naszą czwórkę w Warszawskim ZOO.

W Domu Czarodzieja mamy też restauracje wszelkiego rodzaju, my byliśmy w kawiarni i z czystym sumieniem polecam lody - są pyszne. Ale podobno i pizza jest bardzo dobra - znajomi polecali ;-)

I jeszcze jeden plus - łazienki przystosowane dla małych i dużych :-) Nawet Gabi była zdziwiona, że jest mała umywalka :-) Wszystko śliczne, czyste i zadbane. Mam nadzieję, że tak pozostanie :-)

Jednym słowem - dobra, dwoma ;-) 

Warto i polecam !!

39 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. jena z lepszych jeśli chodzi o wyprawy z dziećmi w takie miejsca :-))

      Usuń
  2. Fantastyczne miejsce! Musimy tam wstąpić będąc w podróży :)

    PS: Ślicznie Ci w białym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ;-)
      koniecznie jak będziecie w pobliżu to warto zajrzeć!

      Usuń
  3. Świetne relacja...poczułam jakbym była tam ponownie!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :-) większość zdjęć autorstwa E ;-)

      Usuń
  4. Jeśli byś mogła napisać ile wszystko wyniosło cenowo byłabym wdzięczna. Jeszcze tam nie byliśmy ale chcielibyśmy sie wybrać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za naszą 3 + Norb poniżej 4 roku życia zapłaciliśmy 59 zł kupiliśmy bilet grupowy na 3 osoby :-))

      bilety (info ze strony)
      0-4 mają za free
      ulgowy 5- 14 - 24 zł
      normalny 15-60 - 29 zł

      grupowy 3 osoby 59zł
      4 osoby 78 zł każda następna osoba 19 zł

      wszystkie atrakcje w cenie biletu (dmuchańce, kolejka - do wioski Bulwiaków można jechać parę razy ;-) )

      można też kupić bilety online i tam widzę są nawet grupowe do 8 osób i cena wtedy jest ok 19 zł od sztuki ;-)

      Jak się jedzie większą grupą ze znajomymi to się bardziej opłaca ;-)

      Usuń
    2. bilet 2+1 (mlody jeszcze ponizej 4 roku) 59 zeta + dojazd + lody na miejscu :)

      Usuń
    3. o tak looody :-)) PYSZNE!! gałkowe :-))
      i gofry wyglądały kusząco ;-)
      nie wspominając o kawach ;-) ale było już za późno ;-)

      Usuń
  5. O rany, jak cudnie. I fajna opcja przy dojeździe, wpisujesz miejscowość i wyskakuje mapa. Chlip - 4h 17 min.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga ... weekend na Lubelszczyźnie :-)) Zapraszam nocleg jest, wyżywienie jest, super towarzystwo jest ;-) basen się nadmucha ;-)

      Usuń
  6. My byliśmy w weekend, w upał, było koszmarnie, zero cienia, nie dało się wytrzymać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My byliśmy w tą sobotę co była ;-) też był upał ;-)
      ale ja jestem ciepłolubna i taka pogoda to dla mnie raj ;-) trzeba by mojego męża zapytać o zdanie gdyż On z tych zimno-lubnych - ale nic nie mówił, ze tragedia ;-). Cień był na leżaczkach przy wodnym świecie ;-) Wiem bo tam w większości stały skupiska leżaków ;-) albo pod murem krasnoludzkiego grodu :-))

      Usuń
  7. super relacja! na pewno się wybierzemy z Hanią.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale cudownie ! I bilety są bardzo tanie, w porównaniu do na przykład do Dino Zatoru.
    Zakochałam się w tym miejscu z waszych zdjęć. Tylko czemu tak daleko ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Fotorelacja bardzo zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  10. i dodam do licznych koszy na śmieci: papier toaletowy, reczniki papierowe i odświeżacze pod dostatkiem... Fakt było ciepło w sobotę ale nawet mój marudzący przy 25 st C mąż nie narzekał na brak cienia ... miałam troje dzieci pod opieką + mąż koleżanki :)) w przyszłym roku będzie więcej cienia i na pewno więcej ludzi :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Prosiłabym o większą dokładność - Nie w Janowcu, a w Trzciankach - to jest duża różnica.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach, z Twoich zdjęć wynika, ze to naprawdę świetne miejsce! Ta radość dzieci te atrakcje... :) jak już mój syn będzie małym dużym chłopcem, to z pewnością go tam zabiorę! :)

    zapraszam do mnie / www.xavilove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne miejsce, tylko trochę daleko od nas.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale rewelacyjne miejsce! Oglądałam fotki z moimi urwisami i mega im się spodobało kilka atrakcji! Ale w tym roku nie damy rady tak daleko pojechać, może w przyszłym:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wdzię że jak odwiedzimy dziadków to bedzie gdzie sie z maluchem wybrać swietna relacja napewno sie wybierzemy co do cen nie sa za tak wygórowane pamietam że na ruiny zamku w Janowcu placilam ok.12-15 zl za osobe

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna relacja. My jutro tam jedziemy z córeczką :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za tą relację, byliśmy i było super!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki jest koszt jedzenia na miejscu?

    OdpowiedzUsuń
  19. Byliśmy w ten weekend, dzięki za taką fotorelację, skusiła nas na wyjazd a mieliśmy prawie 300km w jedną stronę do pokonania. Było warto.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pi tej relacji to już pewne! Jedziemy! Ide sprawdzić prognozy pogody i zobaczymy czy jeszcze na jakieś ładne dni się zalapiemy :) p.s. dzieki za podpowiedz o bilecie grupowym :)

    OdpowiedzUsuń
  21. https://www.facebook.com/magiczneogrodyjanowiec/?fref=ts

    OdpowiedzUsuń
  22. Planuję jechać z cztero i jedenastolatkiem. Czy starszak nie będzie się tam za bardzo nudził? Dziękuję za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, ze znajdzie atrakcje dla siebie np krasnoludzki gród czy Mroczysko :-) Można też zobaczyć jaka tematyka jest w dany weekend np walki Krasnoludów :-)

      Usuń
  23. Planujemy pojechać i zobaczyć dwoma prawnuczkami. tylko ile wytrzymamy, bo prawnuczki mzją 7 i 9 lat, a my po 83 i 86

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko pozazdrościć takich Pradziadków!!
      W Magicznych Ogrodach jest wiele spokojnych miejsc np na piknik :-) Jest gdzie się schować przed słońcem a dzieciaki mają gdzie się wyszaleć :-)

      Usuń
  24. Byliśmy tam niedawno, jest świetnie 👍, a całą naszą relację opisaliśmy u nas 😀

    OdpowiedzUsuń
  25. Ile czasu zajęło Wam zwiedzanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zdecydowanie wyprawa na cały dzień . Wtedy można na spokojnie skorzystać ze wszystkich atrakcji (teraz jest ich więcej ) . Z rana jest mniej ludzi , nie ma kolejek . Dodatkowo na weekendach są liczne animacje tematyczne.

      Usuń