niedziela, 16 sierpnia 2015

Domowa woda smakowa - to takie proste

Upały nie dają za wygraną ....
Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam taką pogodę ;-) żałuję tylko, że nie mam teraz urlopu i muszę siedzieć całymi dniami w biurze .... a jak przychodzi weekend to jestem w rozjazdach...

Co najlepiej gasi pragnienie w tak upalne dni? Woda!!
Kochamy wodę ! Nasze dzieci właśnie po wodę sięgają najczęściej, co mnie bardzo cieszy, gdyż jest to bardzo zdrowy nawyk :-)

W zasadzie od momentu takiego pełnego rozszerzenia diety Gabi, w naszym domu pojawiły się dzbanki filtrujące wodę i od tych 5 lat jestem im wierna. Od kilku lat jestem też wierna Polskiej Firmie Dafi - wspieramy całym sercem polskie produkty Są to jedne z lepszych dzbanków za bardzo dobrą cenę.

Woda filtrowana ma wiele zalet, ja uwielbiam ją za to, że dzięki niej jest smaczniej. Nie ważne czy to zupy, czy sosy czy woda smakowa - smak wody filtrowanej pozwala na wydobycie prawdziwego smaku warzyw czy owoców. Ba sama woda smakuje inaczej, lepiej! Dodatkowym moim ulubionym faktem jest pozbycie się kożucha w herbatach - zazwyczaj pijam herbaty zielone czy czerwone i od momentu zastosowania filtrowanej wody poznałam ich smak na nowo :-) Dlatego TAKI filtrujący dzbanek mam nawet w pracy :-)

Jako iż upały nie odpuszczają, mam dla Was kilka przepisów na wodę smakową taką domową - pełną zdrowia :-) i smaku.

Owoce to bogactwo prawdziwego smaku! Ale nie tylko owoce.
Woda , którą pokażę jako pierwszą jest mieszanką wody filtrowanej, limonki, świeżych listków mięty i .... ogórka :-)


I skoro nawet mój Norb nienawidzący warzyw widzi że w wodzie pływa ogórek i pije tą wodę wielkimi kubkami - to wierzcie mi jest przepyszna!!

Składniki wody ogórkowej

1 limonka
2 ogórki gruntowe, najlepiej z własnej działki
listki mięty w zasadzie im więcej tym lepiej (bardziej intensywny smak)
Na parapetach hoduje miętę cytrynową - fantastyczna roślina o bardzo intensywnym zapachu.
Wszystkie składniki należy zalać w dzbanku wodą filtrowaną do pełna i wstawić do lodówki na około 4h.


U nas nie słodzimy wody jednak jeśli ktoś uważa, że trzeba taką wodę dosłodzić polecam syrop z agawy lub miodek!

Limonkę można także zastąpić cytryną lub pomarańczem.



Kolejna domowa woda, którą zabieram sobie czasem do pracy to połączenie wody filtrowanej pomarańczy, cytryny i borówek!

Składniki wody cytrusowej z dodatkiem borówek

1 pomarańcza
1 cytryna
3 duże garści borówek

Pomarańcza kroimy w plasterki, to samo z cytryną.
Z borówkami wygląda to tak, że jak je tylko wrzucimy do dzbanka nie oddadzą swojego smaku. Dlatego borówki rozgniatamy i zalewamy oddzielnie filtrowaną wodą (tak by ich za bardzo nie rozcieńczyć) później odcedzamy i sok z borówek zlewamy do dzbanka z pokrojoną pomarańcza i cytryną i do pełna zalewamy filtrowaną wodą. odstawiamy do lodówki. Dla dekoracji przed podaniem wrzucamy garść borówek :-) Dodajmy, że skórka z pomarańczy i cytryny doda nam lekkiej goryczy do naszej wody, żeby jej się pozbyć można obrać owoce.


Moja słoikowa wersja do pracy :-)



Kolejna woda jest nowością tego roku - woda jeżynowa :-)

Głównym składnikiem są jeżyny - dużo jeżyn :-)
Możemy je zgnieść i zalać filtrowaną wodą i odstawić, wtedy szybciej otrzymamy zamierzony efekt. Później odcedzamy i gotowe. Można też zalać całe jeżyny filtrowaną wodą i odczekać dłużej i także będzie pyszna.

Osobiście nigdy nie dosładzam takiej wody jednak jak ktoś woli słodsze smaki polecam syrop z agawy lub miód.


Nawiązując do wody filtrowanej, oto nasz nowy dzbanek - jest zupełnie inny od swojego poprzednika. Po pierwsze jest mniejszy ale i jest szklany!! Dokładnie to jest wykonany ze szkła borokrzemowego. Można go myć w zmywarce. Ma uchylny wlew, co jest wielkim plusem gdyż unikamy ryzyka zgubienia "zatyczki" :-) Jest lekki i bardzo poręczny. Kiedyś chciałam mieć jak największy dzbanek, gdyż u nas idzie bardzo dużo wody. Jednak z czasem przeszłam na mniejsze - pamiętajcie, że filtrowana woda może stać około 12h w takim dzbanku. Plusem naszego nowego dzbanka jest to, że woda filtrowana jest bardzo szybko! Dlatego wielkość dzbanka nie ma już takiego znaczenia :-) Skoro dzbanek szybko filtruje, nie muszę już mieć ciężkiego 4litrowego dzbanka :-)


Jego wygląd, także jest lepszy. Zgrabny, opływowy i taki delikatny.



Nowością w dzbanku jest wskaźnik Led - bardzo się podoba dzieciakom ;-)
Gdy wlewamy do dzbanka wodę zapala się lampka - jej kolor jest zależny od stopnia zużycia filtra :-)


Tu bardziej widać światło diody :-)


Jeśli dioda led świeci na niebiesko - twój filtr jest dobry. Jeśli zaświeci się dioda w kolorze czerwonym - filtr należy wymienić.

Dzbanek Crystal 2L Led Sensor - posiada wkład magnezowy. Pierwiastek ten jest jednym z najcenniejszych biopierwiastków naszego ciała - bardzo dobrze jest przyswajany przez nasze organizmy ze źródeł naturalnych także z wody, gdyż występuje w formie jonowej. Magnez jest nam niezbędny od poczęcia aż do samego końca :-) Kiedy intensywnie ćwiczymy, mamy ciężką pracę, żyjemy w stresie warto sobie dodatkowo uzupełniać magnez. Skutki niedoboru magnezu mogą nam bardzo uprzykrzyć życia o czym sama się przekonałam jakiś czas temu .... Dlatego teraz staram się dostarczać go w mojej codziennej diecie.

Wkłady AquaMag są bardzo poręczne, błyskawicznie się je wymienia. Cena także jest przystępna 13-15 zł. Jeden wkład starcza na około 150 L wody - czysta oszczędność ;-) Patrząc na ceny wody w sklepach, zwłaszcza tych smakowych :-)

Same dzbanki szklane ostatnio wdziałam w promocji np w Stokrotce :-) ale i widziałam, że promocje pojawiły się także w sklepie internetowym Dafi :-)


Na dniach pokażę Wam także przepis 
na domowe mleko migdałowe, na bazie wody filtrowanej :-) 

15 komentarzy:

  1. Wody na bazie ogórka jeszcze nie piłam, muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie :-) naprawdę mega orzeźwiająca :-)

      Usuń
  2. U nas hitem tego lata jest woda z malinami i miętą - polecam ! Ja się przymierzam do ogórkowej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak malinowa woda też pyszna :-) chociaż u nas całe maliny poszły na soki :-)

      Usuń
  3. takie proste i takie zdrowe. Swoją drogą zastanawia mnie jak ludzie mogą pic wody smakowe ze sklepu? mam wrażenie, że to jest słodsze niż coca-cola

    OdpowiedzUsuń
  4. Pycha takie soki. Czekamy więc aż jeżyny dojrzeją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżyny jak dojrzała te pychotka :-)) Można jeść jeść i wyżywać się kulinarnie :D

      Usuń
  5. Może w końcu warto zainwestować w taki dzbanek. Kiedyś miałam ale mi zleciał z szafki i pękł i jakoś tak nie po drodze miałam by kupić nowy. Wody smakowe ze sklepu mają dziwne smaki i taki dziwny posmak zostaje w ustach dlatego ich nie kupuje. W domu zazwyczaj robię wodę z cytryną innych nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem fanką domowej wody smakowej - przynajmniej nie ma w niej chemii.

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę wypróbować jeżynową wodę! Wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Na upały podobno najlepsze takie domowe

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny artykuł! Na pewno wypróbuję przepisy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale zrobiłaś nam smaka! ☺ koniecznie spróbujemy!

    OdpowiedzUsuń