Click Me

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Czekoladowa Solidarność - warsztaty czekoladowe

Jak spędzić miło popołudnie ? Umawiając się na pyszną kawę i lody z przyjaciółką. 
Dodatkowo, całkiem przypadkowo trafić na warsztaty robienia trufli / pralinek organizowane przez pierwszą w Lublinie czekoladziarnię -  Czekoladowa Solidarność. 

Zarówno Gabrysia jak i mała Ewa były zachwycone możliwością wykonania własnych pralinek. 
Przyznaję się bez bicia jestem uwielbiam czekoladę pod każdą postacią! Kto nie kocha czekolady ? Dobra szanowny Pan Tata się broni ale gorzka czekolada z dodatkiem naturalnych owoców czasem go kusi :-) 

Warsztaty odbyły się zaraz obok kawiarni Czekoladowa Solidarność w Galerii Handlowej Olimp. Przepyszne praliny, czekoladki, cukierki oraz niebiańskie kawy przy, których można miło spędzić czas kuszą zza witryny. Lokal w którym wcześniej mieścił się tylko sklep obecnie zmienił się w dwupoziomową kawiarnię pełnej pokusy czekoladowej.

Nie wiem jak Wasze dzieciaki ale moja Gabi uwielbia pomagać w kuchni i pichcić co tylko się dla, dlatego dla niej takie warsztaty to coś, czego nie mogła odpuścić. 

Piękna misa czekoladowa, która powstała z oblanego czekoladą balonika :-)

Gość specjalny -  chocolatierka i pasjonatka czekolady Pani Joanna Olszewska zabrała dzieciaki w świat czekoladowego szaleństwa.
Każdy z uczestników warsztatów dostał po 6 pustych pralinek wykonanych z różnych czekolad. Można było je napełnić różnego rodzaju nadzieniem a następnie obtoczyć w ulubionej czekoladzie i posypkach. 

Następnie nasze pralinki lądowały w papilotkach i pudełeczkach by bezpiecznie dotarły do domu.... o ile nie zostały zjedzone zaraz po wykonaniu :-) Oj ciężko było się oprzeć. 

Zobaczcie jak było pysznie :-) 




 Skupienie na twarzach uczestników :-) 








 Dumna Gabi w drodze do domu z pralinkami dla brata. 



Gabrysia stwierdziła, że takie warsztaty mogłyby być robione częściej !!
Jestem tego samego zdania :-)

Dodatkową atrakcją była fotobudka i Fotoiluzji. Wszyscy oczekujący mogli zrobić sobie wesołe, pełne czekolady zdjęcia :-)




Pozdrawiamy czekoladowo!!

czwartek, 13 kwietnia 2017

Jak zrobić szyszki ryżowe?

Szyszki ryżowe... pamiętam jak mama kiedyś je robiła .... bardzo, baaaarodzo dawno temu.
Nie miałam okazji ich jeszcze sama robić i gdy dzisiaj Gabi o nich wspomniała pomyślałam .... chyba wszystkie składniki mam.... do działa.... aaaaaa co :)

Krówki - różne rodzaje miałam akurat w barku, dmuchany ryż jakoś niedawno Gabi kupiła w sklepiku szkolnym i nie zjadła, masło ... w lodowce zawsze się znajdzie.

Składniki 

*około 300 g krówek (miękkie są najlepsze, szybko się rozpuszczają, twarde można pokruszyć i jeszcze później zblendować)
* 100 g masła 
* 90g ryżu dmuchanego  (taką miałam paczkę)

Na wolnym ogniu nastawiamy masło do rozpuszczenia, dodajemy rozgniecione krówki, cały czas mieszamy, żeby masa nie przywarła nam do garnka - nie było z tym tak źle, myślałam, ze będzie gorzej. Jeśli krówki są twarde to jak już wymieszamy je z masłem i troszkę podgotujemy można je zblendować - szybciej pójdzie ;-)
Gdy mamy już gładką masę, zestawiamy ją z gazu by lekko przestygła. następnie wsypujemy ryż i mieszamy. Ręce moczymy w wodzie by masa nam się nie kleiła do rąk i ciepłej jeszcze masy formujemy kuleczki.  Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Gotowe.



Z tego przepisu wychodzi około 25-30 szyszek, średnica około 3cm. 
Jeśli chcemy by szyszki były bardziej brązowe - można dodać do masy kakao.

środa, 12 kwietnia 2017

Baranek z serwetki - inspiracje wielkanocne

Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, dlatego też ozdoby królują w pełni.
Dzisiaj banalnie prosty baranek czy też owieczka. Może służyć jako zawieszka do koszyczka czy wielkanocnego drzewka. Można przykleić ją do patyczka i będzie do doniczki wtyczka :-) fajnie się zrymowało :-)



Potrzebujemy : 
- ażurkowej papierowej serwetki - kupiłam zestaw w KiK'u
- flamastry
- kolorowy papier
- nitka (jeśli ma być to zawieszka) lub patyczek (jeśli ma być to wtyczka do doniczki)
- klej

Serwetka to ciałko naszego baranka / owieczki. Na środku malujemy oczka, buzię, loczki grzywki.
Z papieru kolorowego wycinamy nóżki i uszka - doczepiamy. Tu w zależności co to ma być albo przewlekamy nitkę albo doklejamy patyczek i gotowe :-) Można też użyć takich owieczek do dekoracji kartki Wielkanocnej :-)

Proste, szybkie a jakie fajne :-)




Z Norbertem wykonaliśmy Kartkę Wielkanocną do Przedszkola, która przedstawia baranka, owieczkę, kurczaczki i króliczki z masą pisanek :-) Jak wdać połączyliśmy kilka technik wykonania, super zabawa :-)


sobota, 8 kwietnia 2017

Proste cukrowe pisanki

Ostatnie dni nas nie rozpieszczały jeśli chodzi o pogodę. Kiedy za oknem deszczowo, wietrznie i zimno trzeba zająć czymś dzieciaki. Prace plastyczne w okresie przed świętami to super pomysł.

Dzisiaj pomysł na najprostsze pisanki na świecie, ich wykonanie to dosłownie kilka minut nie licząc czasu schnięcia.


Zapraszam na cukrowe pisanki

Potrzebujemy: 
- styropianowej pisanki
- patyczka do szaszłyków
- farbek plakatowych
- cukru
- tasiemki do dekoracji

Wykonanie jest banalnie proste:
Nabijamy jajko na patyczek od szaszłyka - łatwiej nam będzie malować. Malujemy pisanki warstwą farbek, najlepiej bez rozcieńczania wodą. Następnie obtaczamy naszą pisankę w cukrze, można też posypywać. Odstawiamy do wyschnięcia.  Na dole doczepiamy kokardkę i gotowe :-)


Proste a cieszy oko :-)




czwartek, 6 kwietnia 2017

Jak zrobić palmę wielkanocną

Czy pamiętacie, że już w tą niedzielę - Niedziela Palmowa ??
Palemki gotowe ??
Jeszcze nie ?
Nic straconego.

Potrzebujecie:
- dłuższego patyczka (do storczyka albo do balonika)
- bibuły w różnych kolorach
- nitkę do wiązania ksiatków i mocowania ich na palemce
- taśmy zielonej do oklejania patyczka
- pianka do wycinania - może być też tekturka, piórka opcjonalnie cekinki do ozdabiania

Palemkę robimy od góry do dołu.
Najpierw czubek .... może być to ala kurczak jak u nas ale może być też frędzelek taki nastroszony.
Z pianki plastycznej wycinamy kształt ptaszka, ozdabiamy piórkami i przyczepiamy do patyczka.
Z bibuły robimy wszelkiego rodzaju kwiatki - z różnymi płatkami.U nas czerwone maki, niebieskie takie ala chabry, słoneczniki i takie ala zielone różyczki. Wszystko przełożone bibułową trawką. Poszczególne kwiatki przyczepiamy za pomocą nitki (obwiązujemy) poziomami do patyczka od balonika. Na koniec owijamy patyczek i końcówkę ostatnich kwiatków zieloną taśmą by ładnie wszystko wyglądało. Gotowe.

Zobaczcie jaka piękna palemka nam wyszła :-) Oby w niedzielę nie padało :-))





Do dzieła :-)