Kredki zrobiły furorę.
Po przedszkolu na zakupy Gabi pojechała z całą łąką na buzi ;-)
Wieczorem padło pytanie (które padło już jak ją odbierałam z przedszkola) : Mamusiu mogę Cię pomalować ??
I tak się zaczęło szaleństwo ;-) kotek, tygrys, flaga polski, broda, śnieżynki, słoneczko, buźki, serduszka itd
Picasso by się nie powstydził a zabawa fantastyczna. Dawno już mnie tak policzki nie bolały od śmiechu.
Grunt to dobra zabawa :-))
Pamiętajcie śmiech to samo zdrowie!!
Demotywatory |
W sumie można napisać UŚMIECH NIC NIE KOSZTUJE A DAJE POWERA ;-)
:) no takiego makijażu to i ja bym się nie powstydziła :)))
OdpowiedzUsuńzapraszamy :D przeprowadzimy testy :_))))))))))))))))
UsuńRozumiem, że to się zmywa :D
OdpowiedzUsuńpozdrówka
tak to są specjalne kredki do malowania twarzy i najlepiej się je zmywa wodą ... lub wodą z mydłem ;-)
UsuńSzał! Sama bym się tak wymalowała, czekam, aż Bułka dorośnie do wieku, że i mnie przy okazji będzie się wypadało pobawić :)
OdpowiedzUsuńtakie kredki to atrakcja każdej imprezy :D ale widać w domu też można się świetnie bawić :D
UsuńO kurcze! Ale fajna sprawa! :D patrząc na Wasze zdjęcie uśmiech sam maluje się na twarzy :)
OdpowiedzUsuńświetne profesjonalne makijaże :) No i te uśmiechy - super!
OdpowiedzUsuńAle ekstra wyglądacie ;)
OdpowiedzUsuńWow ale piękne macie makijaże :D wyglądacie szałowo ;)
OdpowiedzUsuńCudownie ! Sama pamietam jak byłam mała też miałąm takie kredeczki ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznotki ! :*
OdpowiedzUsuńA zdradzisz nazwę tych kredek? Bo widzę, że bardzo żywe kolory mają i chyba dobrze się nimi maluje?
OdpowiedzUsuńP.S. Jesteście bardzo do siebie podobne :)
Super wyszło! Tylko brakuje pióropusza :) - sunday_ :)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż - też taki poproszę:)
OdpowiedzUsuńNo pięknie :) Ale do pracy też Ci taki make-up robi :P??
OdpowiedzUsuńuśmiechy macie przecudne !
OdpowiedzUsuńEkstra, przypomniałaś mi o tych kredkach, bo niedawno wpadłam na genialny pomysł ich zakupu, ale jak zwykle po swojemu zapomniałam;P
OdpowiedzUsuń:DDD super
OdpowiedzUsuńBoskie :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie ile śmiechu u Was było. :) Dobrze, że policzki bolą od śmiechu, a nie od szorowania twarzy po zabiegach. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie świetne!
ja popatrze z biezpiecznej odleblosci:D i jednak chyba od razu Natasze naucze jak sie naklada kosmetyki:DDD
OdpowiedzUsuńoj tam Ciotka przewrażliwiona jesteś :D
UsuńHehehe, rozumiem, że codziennie do pracy tak Cie maluje :P
OdpowiedzUsuńAle zabawa! Musze z moimi córami tak się wymalować!
OdpowiedzUsuńAle super :) obie wyglądacie zjawiskowo :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńALE TU WESOLO...
OdpowiedzUsuńKURCZE MUSZE SKORZYSTAC Z POMYSLU;)
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MALY KONKURS GDZIE DO WYGRANIA LALKA - NIEMOWLE;)
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MALY KONKURS GDZIE DO WYGRANIA LALKA - NIEMOWLE;)
OdpowiedzUsuńAle wesołe Dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
p.s. zapraszam na moje wiosenne candy :)
Jaka zdolna Gabi:)
OdpowiedzUsuń