Tak ja wiem zaraz się pojawią akcje "nie jedz pączka" np Szanowny Pan TATA - nie skusił się na pączka .... wziął sobie na śniadanie 2 jabłka i coś tam jeszcze ;-) nie to nie ;-)
Szczerze, jeśli masz ochotę na chwilę z pączusiem... zjedz sobie pączka albo dwa a później idź na basen :-)) na zumbę, na rower i ciesz się całym dniem :-)) Ewentualnie jutro zrobisz sobie dzień light ;-)
Pokusiłam się by z samego rana zajść do naszego osiedlowego sklepu, gdzie zawsze mają niebiańskie pączki wszelkiego rodzaju :-))
Niestety osobiście dalej szukam przepisu na pączka idealnego :-) jeszcze nie znalazłam ;-)
Zazwyczaj co roku robimy faworki :-))
Robiłam też pieczone oponki z lukrem i z posypką ;-) nie mogę znaleźć zdjęcia ....
W tym roku z braku czasu w ten dzień... pokusiłam się na zaparzane pączusie - małe- puchate oraz szybkie w przyrządzeniu :-))
Przepis znalazłam na Moje Wypieki - pierwszy raz dodawałam mąkę na wrzątek ;-)
Dzieciaki zachwycone pączusiami :-))
Pączki mają swoje rekordy :-)) także w Księdze Rekordów Guinnessa. Największy pączek ważył aż 1,7 tony, miał średnicę 4,9 metra i grubość 41 centymetrów. Zrobiono go oczywiście w USA ;-)
Jeden pączek dostarcza średnio od 250 do 300 kalorii, w zależności od rodzaju tłuszczu, na którym był smażony, nadzienia i innych dodatków.
Co zrobić by je spalić ??? Jak widać najlepsza jest metoda, którą zawsze podpowiadał mi mój Tata po świątecznym obiedzie - to teraz 3 rundki biegu dookoła bloku ;-)
Miłego, pysznego dnia :-)
mniam..właśnie zaraz zaczynam pączka jeść :)))
OdpowiedzUsuńpyyycha ... prawda?
Usuńdobra idę kupić pączka!!
OdpowiedzUsuńzłamałaś mnie tymi zdjęciami!
przepraszam ? ;-)
UsuńA mi tak daleko do polskiego sklepu po pączka :( Sama niestety talentem kulinarnym nie grzeszę, więc zostaje mi pocieszyć się pączkiem lidlowskim(też wcale nie takim złym;))
OdpowiedzUsuńheh cóż ja nie mam Lidla u nas ... z tym talentem to nie przesadzaj ... wystarczy dobry przepis ... za rok wypróbuję kolejny może znajdę ten idealny :D
Usuńty nie za rok, tylko na bieżąco próbuj przepisów, tak żebyś za rok już miała sprawdzony. ja byle czego jeść nie będę :) jak mam jeść kupne, miast domowych, to wolę dwa jabłka i serek homogenizowany :) :*
UsuńWygląda na to że zamieszkam w kuchni :-)
UsuńTaaaak wiem nie ma jak żoneczka upiecze :P
a kazał kto przez żołądek do serca? ;)
Usuńhihihi i weź tu teraz obiadu nie zrób ;-)
UsuńTo ćwiczenie przez kolejny rok nie jest takie głupie ;)
Usuńtaaak i jak ja będę wyglądać .... od próbowania ;-)
Usuńjak pączek :P
Nie, no nie, nie nie! Tych pączków wszędzie pełno dzisiaj w necie, a ja biedna tylko ślinę z brody wycieram, bo nie mam noooo.... Może mąż się zlituje i wieczorem po pracy coś przywiezie ;)
OdpowiedzUsuńSmsa trzeba wysłać bo mężczyźni to wiesz .... czasem ... nie potrafią się domyślić ;-)
UsuńDwa pączki na moim koncie. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też 2 - tak jakoś oszczędnie dzisiaj :-)
Usuńa teraz na BASEN :-))
Zjadłam dziś kilka pączków, ale jak zobaczyłam te zdjęcia to znów zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńi było jeszcze kilka ?? :-))
UsuńOj mi właśnie brakuje takich polskich pączków z lukrem. Na pocieszenie upiekłam serowe oponki - smak mojego dzieciństwa. Tak się objadłam, że nie mogę spać. Męża już nie będę budzić - to może poczytam te 2 godziny na głos? ;)
OdpowiedzUsuńkiedy spalanie kalorii to najlepsze spalanie :P
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńbardzo udane miejsce, napewno chętnie odwiedze Cię tu nie raz, bardzo ciekawie piszesz twojego bloga - jest właściwie dużo oryginalny
Pozdrawiam
Basia
taaak bardzo ciekawe :P
UsuńU mnie zjedzone 2, ale ogólnie za paczkami nie przepadam. ;) Faworki za to chętnie.
OdpowiedzUsuńnie zjadłam żadnego faworka ..... nie wiem jak to się stało :P
UsuńFajne zdjęcia, no i garść cennych informacji :) Chociaż... Nie mam bzika- zjadłam 3pączki i nie zrobiłam nic ponad, żeby je spalić :)
OdpowiedzUsuńBo wiesz teraz ten bzik taki modny :D jak zjesz to koniecznie policz kalorie i je spal :P
UsuńJa niestety nie potrafię odmówić, szczególnie w tłusty czwartek... :)))))
OdpowiedzUsuńOj tak wtedy kuuuusi :-))
UsuńNigdy nie robiłyśmy zaparzanych pączków, trzeba będzie spróbować.
OdpowiedzUsuń