Click Me

piątek, 8 lutego 2013

Iglo - powrót zimy!!

Kilka postów wcześniej zastanawiałam się - czy ulepimy jeszcze bałwana...
Zima postanowiła wrócić :-) i to z rozmachem...


Ciężki mokry śnieg padał 2 dni... nasze miasteczko zasypało, połamało słupy - część domów pozostała bez prądu ....  Na szczęście nas oszczędziło.

Dzieciaki mają wielką frajdę bo znów można się tarzać w śniegu, lepić bałwanki, nasza górka zjazdowa została odbudowana.

Rodzice mają wieczorny fitness w postaci 3 godzinnego odśnieżania podwórka a dodatkowo TATA zbudował IGLO!!! 

Ile było przy tym zabawy :-) 


IGLO POWSTAŁO :-) 

Ma nawet dwa okienka :-) 


Oczywiście rano przed wyjazdem do przedszkola dzieciaki musiały sie pobawić :-) 
 

Nasz mały Eskimos :-)



Na koniec Norbert stwierdził, że to domek dla ..... KOTA hehehehe


A tu MAMA cieszy sie jak dziecko :-) 

Instrukcja : Jak zrobić aniołka / orzełka 
 


Pamiętajcie nie można zatracić w sobie dziecka :-)

25 komentarzy:

  1. :) A jak!!! dziecko w sobie trzeba pielęgnować.
    :*pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne iglo !
    A aniołki też uwielbamy z Oskarem robić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak Gabi widzi snieg to od razu się rzuca zeby Aniołki porobić :D

      Usuń
  3. Super iglo:) Instruktaż mamy też rewelacja:)
    W każdym z nas jest dziecko przez całe życie i to jest cudowne:) Tylko od nas samych zależy co z tym zrobimy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Troszkę zwariowana ta rodzinka,ale to chyba genetycznie!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest w tym duuużo racji :D bo to tak od pokoleń :D

      Usuń
  5. super iglo! My zaliczyliśmy tylko bałwana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne igloo... sama bym chętnie się w nim pobawiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciut za małe dla dorosłego :D ale następne będzie większe :D

      Usuń
  7. jejuniu! a u nas bardziej wiosna już, niż zima-hu-hu-ha! ale może jeszcze przyjdzie... a co tam, niech przychodzi! ja tam z chęcią jeszcze coś ulepię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas też już było wiosennie a tu taka niespodzianka :D

      Usuń
  8. ooo woow istny 'masterpiece' :)

    OdpowiedzUsuń
  9. :DDD fotki cudne...budowle rewelacyjne!...u nas na całe szczęście śniegu nie widać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hahaha, a ostatnio przy bałwanie płakałaś, że to ostatni śnieg tej zimy :P , a teraz orzełki wywijasz :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Karolinko eleganckie mieszkanko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bym tam dodała trochę koloru hehehe ;-) nie lubię białych ścian ;-)

      Usuń
  12. Właśnie, iglo....tyle śniegu mamy, musimy zbudować nasz podwórkowy domek :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. jejku,iglo budowałam z 20 lat temu;))

    OdpowiedzUsuń
  14. takie iglo to dla dzieciaków mega frajda. Sama bym chętnie sprawdziła jak jest w środku :) nie zatraciłam jeszcze dziecka w sobie. Bardzo o nie dbam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy w życiu nie lubiałem zimy.Przez krótki moment myślałem nawet na przeprowadzką do Hiszpanii.

    OdpowiedzUsuń