Oczywiście w liście do Mikołaja za sprawą reklam znalazło się kilka rzeczy ale zawsze nr 1 było akhalium ;-) (Gabi śmiesznie to wymawia)
Mikołaj długo się zastanawiał co i jak .... czy dzieci były TAKIE grzeczne ??? Czy będą się opiekować nowymi domownikami ???
Wczoraj wieczorem Mikołaj podstępnie zakradł się do pokoju Gabrysi i Norberta.
Słyszeliśmy jak coś stuknęło i chyba jakieś dzwoneczki ???
Pędem na górę!!!
Szybko, szybko!!!
I chyba pierwszy raz od dawna Gabi stanęła wryta bez słowa z buzią otwartą na całą szerokość po czym eksplodowała wielką radością krzycząc: Mamo, Tato spełniło się nasze marzenie i życzenie, moje, Norbusia, Twoje i Tatusia. Mikołaj przyniósł rybki!!!!!!!
I tak oto w naszym domu mamy nowych lokatorów aż 6 jak na razie po weekendzie pewnie ich troszkę przybędzie ;-)
Swoją drogą jak się oprzeć takim słodziakom :-))
Swoją drogą dzisiaj zapytano mnie "co jest takiego szczególnego w Mikołajkach? Że to przecież dzień jak każdy inny" To ja zaczęłam się produkować, o atmosferze, o prezentach, o tym całym napięciu, buźkach zadowolonych dzieciaczków. Po czym usłyszałam "Że jak ktoś jest już dorosły to prezentów nie dostaje i nie ma tej całej frajdy". Błąd!!! Bo ile jest radości w samym obdarowywaniu, w samym geście ??? Czyż nie o to chodzi w tej całej zabawie??
Karlita, sprawdź emaila w miarę szybko, proszę ;)
OdpowiedzUsuńRybki cudne są ;)
OdpowiedzUsuńCudowni są :* Piękne akwarium.
OdpowiedzUsuńrety niesamowite, w życiu bym nie przypuszczała, że dzieci mogą poprosić o taki prezent. uśmiech dziecka jest bezcenny
OdpowiedzUsuńdokładnie, cudne dzieci :)
UsuńPiękne akwarium !
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam rozdawać prezenty i uważam, że zobaczyć uśmiech na twarzy obdarowanej osoby jest znacznie milszym uczuciem niż samemu dostać prezent. (chociaż dostać prezent też jest miło ;)
Cudnie, że spełniłaś marzenie dzieci :) dla takich radosnych pyszczków warto wiele!
OdpowiedzUsuńCudne akwarium - uwielbiam rybki!!
OdpowiedzUsuńTakim słodziakom Mikołaj nie mógł odmówić. Swoją droga akwarium to świetna sprawa, mogłabym przed nim tak siedzieć i gapić się godzinami =)
OdpowiedzUsuńo to chodzi! Ja już od kilku dni wyobrażałam sobie jak Adaś będzie się cieszył jak dostanie to co miał dostać :D
OdpowiedzUsuńżywy prezent, brawa dla rodziców ! ja też uwielbiałam rybki, zresztą miny dzieci mówią same za siebie :)
OdpowiedzUsuńwspaniały mikołaj :)
To najpiękniejszy prezent dla rodziców...uśmiech dziecka.
OdpowiedzUsuńSuper prezent! u na nieważne czy duży czy mały zawsze prezent znajdzie pod poduchą:))
OdpowiedzUsuńNo to się Mikołaj spisał :) w sumie mu się nie dziwię takie słodziki :*
OdpowiedzUsuńTo fakt-ja przy takich okazjach najbardziej nie mogę doczekać się prezentów-i bynajmniej nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńni Mikołaj naprawde stanął na wysokości zadania:)
OdpowiedzUsuń