Click Me

poniedziałek, 16 września 2013

Dary jesieni - jarzębina

Pogoda nas nie rozpieszcza ....
Każdy pogodny dzień wykorzystujemy na maxa!
Pomyśleć, że już za chwilę jak będziemy wracać do domu po przedszkolu to będzie ciemno ....
Temperatura na dworze w okolicy 15 stopni .... ehhh ... czy ja już wspominałam, że jestem ciepłolubna ???


Na jednym ze spacerów zebraliśmy troszkę jarzębiny. Nie ma to jak ćwiczenie ręki z małymi kuleczkami.
Całe popołudnie "miałam dzieciaki z głowy" Już dawno tak nie skupiały się na zabawie.
Oczywiście cały czas byłam przy nich by kontrolować zabawy igłą.





Norbert dzielnie wybierał najmniejsze jarzębinki.



Tylko nie wiem dlaczego pierwsze korale i bransoletka zostały wręczone nie mamie a sąsiadce ;-)
Nawet nie zdążyłam zdjęcia zrobić .... ehhhh


A jak tam u Was???
Macie już pierwsze plony jesienne ??


21 komentarzy:

  1. Znalazłam jednego kasztana, Krzyś nie chciał, to sobie wrzuciłam do torebki i tak noszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas kasztany mocno się drzew trzymają i nie chcą spadać :-)))

      Usuń
  2. ja dziś tak zmokłam szukając kasztanów że nie wiem czy jeszcze się odważę wybrać na taką wyprawę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My po drodze na Zumbę mamy kasztanowca ;-) całego jednego ;-) i dwa razy w tygodniu sprawdzamy czy coś spadło ale większość kasztanów jeszcze na drzewie w łupinkach ;-) ale może do weekendu coś się nazbiera :-)))

      Usuń
  3. Też się śmieję z babci, że jest ciepłolubna:) Cudne korale;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wiesz :E do BABCI mnie porównać pfff ;-)
      ale ja się tego nie wstydzę ;-))) lubię ciepełko :-)))

      Usuń
  4. A ja nie wiem, gdzie musiałabym jeździć po kasztany i jarzębinę, w mojej okolicy nie ma:(
    Chyba muszę poprosić rodziców, żeby mi przysłali, bo oni mają je w ogrodzie:)
    Mój popisowy numer to kasztanowa żaba z oczami z jarzębiny. Ech, dzieciństwo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie poproś o paczkę z kasztanami :-))) nie wiem czy jarzębina przetrwa :-)))))

      żaba mnie zaintrygowała :-))))

      Usuń
  5. mam czerwono w domu,ale to nie jarzebina tylko jarząb
    ku;eczki ma podobne, tylko liscie inne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. i my uwielbiamy jarzębinę! :) i kasztany, i żołędzie :) i przede wszystkim jesień :) miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne korale u nas może dopiero za rok będzie większe zainteresowanie na takie jesienne zbiory bo moja dwulatka woli biegać hasać no ewentualnie oglądać ślimaki :)
    Ale korale jarzębinowe piękne

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaaa sie nie moge doczekac az bede mogla juz tak sie bawic z mlodym...

    OdpowiedzUsuń
  9. My na razie upolowaliśmy kilka kasztanów, ale sezon dopiero się rozpoczyna.

    OdpowiedzUsuń
  10. My na razie dozbierać musimy żołędzi, potem kasztanów i będziemy też działać z ludzikami. A na razie fajnie jest pozbierać różne liście i odmalowywać je:) Chłopcy kładą na jednej kartce liść, przykrywają drugą kartką i odmalowują go kredkami świecowymi - jest kolorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas z racji tego, ze wszyscy chorzy, babcia naniosła nam kasztanów, jarzębiny, gałązek i w domu wre produkcja kasztanowych ludków z jarzębinowymi wstawkami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O, zapomnialam o jarzebinie :) Musze gdzies pojsc na haber ;)
    A plony i u nas juz sa- kasztanowe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrze że już przestało padać bo mam ochotę na jarzebinowe korale .... zrobione raczkami syna....

    OdpowiedzUsuń
  14. zdjęcia cudne, słoneczne:))) jak ja nie cierpię zimna brrr

    OdpowiedzUsuń
  15. To my się pochwalimy - mamy i korale z jarzębiny: http://zabawyzn.wordpress.com/2013/08/27/korale-z-jarzebiny/ i nowe zabawki w postaci różnych ludzików: http://zabawyzn.wordpress.com/2013/09/19/ludziki/ a co więcej mamy nowy zapas kasztanów, których nie zawahamy się użyć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. My ograniczyliśmy zbieractwo, jak przyłapaliśmy M. na ... żuciu żołędzia. Cóż, musi dorosnąć.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja czekam na kasztanowe ludziki. Będę je robić już w tym tygodniu. :)

    OdpowiedzUsuń