Każda Mama wie, że gdy w domu pojawia się dziecko - pralka zaczyna chodzić na wysokich obrotach. W zasadzie jeszcze przed przyjściem na świat naszej pociechy, pierzemy wszystkie nowe ciuszki. Nawet miałam gdzieś zdjęcia z pierwszej suszarki mini ciuszków ;-)
Szykując się na powitanie małego brzdąca wszędzie natkniemy się na informację, że jego skóra jest bardzo delikatna i wymaga ochrony. Także poprzez stosowanie odpowiedniego proszku do prania, odplamiaczy przy trudniejszych plamach oraz płynu do płukania.
Ale nie każda Mama wie, że mimo iż dziecko nie ma reakcji alergicznej po zwykłym proszku nie oznacza to że nie jest on szkodliwy dla wrażliwej skóry dziecka.
W sumie gdyby nie Norbert sama nie zgłębiałabym tematu proszków, jednak Norbert ma bardzo wrażliwa skórę i niestety próby wcześniejszego przejścia na zwykły proszek kończyły się wysypką. Nawet nasza pościel w której Go karmiłam czy swoje koszulki do których się przytulał prałam w proszkach dla dzieci.
Skóra małego dziecka jest bardzo wrażliwa i należy o nią dbać na każdej płaszczyźnie dlatego droga Mamo zapraszam Cię do zapoznania się z poniższymi informacjami na temat akcji :
„3 lata pod ochroną”
– z myślą o rodzicach, w trosce o zdrowie dzieci.
– z myślą o rodzicach, w trosce o zdrowie dzieci.
Dlaczego 3 lata? Bo w pierwszych 3 latach życia dziecka jego delikatna skóra nie funkcjonuje jeszcze tak dobrze jak u dorosłych. Nie stanowi pełnej bariery ochronnej dla organizmu i jest niezwykle podatna na podrażnienia. To dlatego w tym czasie w pielęgnacji maluszka ważne jest nie tylko przestrzeganie diety i stosowanie delikatnych kosmetyków, ale także wybór środków piorących przeznaczonych dla najmłodszych. Celem programu „3 lata pod ochroną” jest edukacja rodziców i zwrócenie uwagi na potrzeby delikatnej skóry dziecka.
Skóra – naturalna ochrona
Skóra dziecka rozwija się przez pierwsze 3 lata jego życia. W okresie tym jest nawet 5 razy cieńsza niż u dorosłych i nie stanowi odpowiedniej bariery dla szkodliwych substancji, które mogą przedostać się do krwioobiegu i przeniknąć w głąb organizmu. Dlatego troszcząc się o skórę najmłodszych, należy zwracać uwagę nie tylko na dietę i wybór odpowiednich kosmetyków, ale również proszków i płynów do prania. Substancje piorące zawarte w zwykłych proszkach wiążą się z włóknami i nawet po podwójnym płukaniu pozostają w tkaninie i mają kontakt ze skórą. Dlatego tak ważny jest wybór delikatnych środków piorących, które nie pozostawią na ubrankach składników podrażniających i alergizujących. Pranie w środkach przeznaczonych dla dzieci i stosowanie odpowiednich kosmetyków gwarantuje pełną ochronę skóry.
3 lata pod ochroną – akcja edukacja
Pomysłodawczynią zainicjowania w Polsce programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną” jest dr Lidia Ruszkowska, specjalista, lekarz pediatra, dermatolog - ordynator Oddziału Dermatologii Dziecięcej MSS w Warszawie.
„Od kilku lat rynek farmaceutyczny jest zalewany coraz to nowymi preparatami pielęgnacyjnymi. Rodzice mają szeroki dostęp do informacji dotyczących preparatów myjących, nawilżających, czy natłuszczających. Niejednokrotnie pomija się problem właściwego doboru środków do prania ubranek i pościeli dziecięcej. Tymczasem w swojej praktyce często spotykam się z podrażnieniami skóry powstającymi w wyniku stosowania nieodpowiednich preparatów zewnętrznych. Dlatego uważam, że rodzice mają prawo do pełnej informacji nt. właściwej pielęgnacji skóry najmłodszych tak, aby mogli świadomie dokonywać wyboru delikatnych środków piorących i kosmetyków.”
Partnerem programu została marka Lovela - numer 1 wśród środków do prania dla najmłodszych, najchętniej kupowanych przez Polaków. Od lat utożsamiana jest z jakością i bezpieczeństwem stosowania.
Czym dokładnie skóra dzieci różni się od dorosłych?
Skóra dziecka do 3. roku życia ma inną budowę niż u dorosłych. Jest ona 5-krotnie cieńsza, jej komórki ułożone są luźno i nie przylegają do siebie – to powoduje jej większą przepuszczalność. W związku z tym do skóry właściwej łatwiej przenikają składniki preparatów, z którymi ma styczność, np. kosmetyków czy środków piorących. Stosując nieodpowiednie produkty, narażamy dziecko na kontakt z substancjami chemicznymi, które mogą wywoływać podrażnienie, rumień, świąd i łuszczenie się naskórka. Ponadto przenikają one do krwioobiegu i całego organizmu malucha. Trzeba też pamiętać, że brak podrażnień i objawów alergii skórnych nie oznacza, że skóra spełnia swoje funkcje. Do 3–go roku życia skóra rozwija się i nie jest w stanie zapewnić dziecku wystarczającej ochrony.
Schemat budowy skóry u dziecka i dorosłego
Mama, proszek, pralka – czyli co mamy wiedzą na temat prania
Na zlecenie marki Lovela zostało przeprowadzone badanie treści internetowych zawarte na forach, dotyczących prania w proszkach dla dzieci. Szczegółowej analizie poddano łącznie 1805 wypowiedzi mam, które chętnie dzieliły się swoimi doświadczeniami na temat prania ubranek swoich pociech. Wyniki badania potwierdziły, że choć z jednej strony, wiele użytkowniczek ma świadomość korzyści wynikających z prania ubranek w proszkach dla dzieci (doceniają hipoalergiczność, brak szkodliwych substancji i bezpieczeństwo dla skóry) to mimo wszystko szybko decydują się na wprowadzenie „dorosłego” proszku do prania ubranek malca.
Przeraża fakt, że 7% mam zrezygnowało z proszków dla najmłodszych po kilku pierwszych praniach, gdy okazało się, że dziecko nie ma widocznych objawów alergii ani podrażnień. Dla wielu górną granicą ochrony było ukończenie przez dziecko 1. roku życia. Tym samym okazało się, że świadomość matek, dotycząca konieczności wyjątkowego dbania o skórę dziecka do 3. roku życia, jest minimalna. Ponadto wśród mam pokutuje też wiele mitów związanych z praniem ubranek najmłodszych – to wszystko sprawia, że mamy czują się zagubione w gąszczu porad i wskazówek. Dlatego eksperci podkreślają, że pierwszym krokiem w trosce o zdrową skórę najmłodszych jest edukacja rodziców. Należy pamiętać, że w pierwszych 3 latach życia dziecka jego delikatna skóra nie funkcjonuje jeszcze tak dobrze jak u dorosłych. Nie stanowi pełnej bariery ochronnej dla organizmu i jest niezwykle podatna na podrażnienia. Dlatego w tym czasie w pielęgnacji maluszka ważne jest nie tylko przestrzeganie diety i stosowanie delikatnych kosmetyków, ale także wybór środków piorących przeznaczonych dla najmłodszych.
Fakty i mity na temat prania
1. Jeśli dziecko nie ma alergii, nie ma potrzeby, aby prać w proszkach dla dzieci.
Nieprawda. Skóra dziecka do 3. roku życia jest niedojrzała, a brak objawów alergii nie oznacza, że spełnia swoje funkcje ochronne tak dobrze jak skóra dorosłych.
2. Dziecko należy przyzwyczajać do zwykłych detergentów, aby się uodporniło.
Nieprawda. Skóra dziecka do 3. roku życia jest 5 razy cieńsza niż dorosłych i jeśli nie jest dobrze chroniona, szkodliwe substancje mogą przeniknąć do krwioobiegu i w głąb organizmu.
3. Proszki dla dzieci to naciąganie, wystarczy prać w zwykłym i płukać dwa razy.
Nieprawda. Substancje piorące znajdujące się w zwykłych proszkach wiążą się z włóknami i nawet po podwójnym płukaniu pozostają w tkaninie i mają kontakt ze skórą. Tym samym są nieodpowiednie dla skóry najmłodszych.
4. Powyżej 1. roku życia można prać ubranka w zwykłym proszku.
Nieprawda. Specjalne płyny i proszki dla dzieci są hipoalergiczne, co oznacza, że nie zawierają substancji mogących podrażnić delikatną i wrażliwą skórę dziecka. Powinno prać się w nich ubranka i pościel dzieci do 3. roku życia, bowiem do tego czasu rozwija się skóra dziecka.
5. Przy uczuleniach najlepiej prać w płatkach mydlanych lub mydełkach dla dzieci.
Nieprawda. Płatki mydlane były kiedyś środkiem do prania zalecanym dzieciom ze skłonnością do alergii. Jednak osad mydlany łatwo się osadza na elementach pralki i tkaninach, lepiej więc wybierać profesjonalne nowoczesne produkty, które łatwo się wypłukują, są delikatne i bezpieczne dla organizmu dziecka.
6. Rzeczy dziecka należy prać w wysokich temperaturach.
Nieprawda. Temperaturę prania określa producent na metce – warto przestrzegać tych zaleceń, aby nie zniszczyć ubranek. Większość zarazków i roztocza giną w temperaturze 60 stopni C. Po pierwszym praniu warto natomiast pamiętać o wyprasowaniu ubranek – niszczy to drobnoustroje i powoduje, że ubranka są sterylne.
7. Nic się nie stanie, jeśli rzeczy dziecka będą prane razem z ubraniam dorosłych w zwykłych proszkach.
Nieprawda. Skóra dzieccka jest 5 razy cieńsza niż dorosłych i wymaga innych łagodniejszych środków piorących, które nie zawierają m.in. takich substancji jak rozjaśniacze optyczne, enzymy i sztuczne barwniki.
PRAWDĄ jest natomiast, że proszki do prania ubranek dziecięcych:
· nie zawierają szkodliwych dla dzieci substancji,
· nie tylko nie podrażniają skóry, ale też ją chronią,
· są przebadane i posiadają atesty,
· są rekomendowane dla alergików,
· są hipoalergiczne – czyli nie zawierają substancji mogących podrażniać wrażliwą skórę malucha,
a ich skład został zaakceptowany przez odpowiednie instytuty, np. Instytut Matki i Dziecka,
a ich skład został zaakceptowany przez odpowiednie instytuty, np. Instytut Matki i Dziecka,
· można w nich prać ubrania całej rodziny,
· są idealne do prania delikatnych tkanin – nie zawierają toksycznych silnych detergentów i nie mają niszczącego wpływu na włókna,
· przyczyniają się do zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska – ponieważ zawartość środków chemicznych zmniejszona jest w nich do minimum.
Lovela – w trosce o skórę najmłodszych
Lovela to hipoalergiczne środki do prania bielizny niemowlęcej oraz ubranek dziecięcych. Szerokie portfolio produktów pozwala kompleksowo zadbać o ubranka maluszka i ochronę jego delikatnej skóry. Skład produktów Lovela został specjalnie przygotowany w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie wrażliwej skóry dziecka. Dlatego produkty Lovela zaleca się stosować już od pierwszego dnia życia noworodka. Zarówno proszki, mleczka jak i płyny doskonale sprawdzają się również w pielęgnacji ubrań osób z wrażliwą, skłonna do alergii skórą. Ze względu na unikatowy skład, wysoka jakość i bezpieczeństwo stosowania Lovela jest doskonała do prania ubrań całej rodziny.
Środki do prania Lovela posiadają pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka
Hipoalergiczne środki do prania. Bezpieczne nawet dla skóry noworodków
Już od pierwszego dnia życia
Więcej informacji, jak dbać o skórę dziecka na stronie programu: www.3latapodochrona.pl
Jakiś czas temu kupiłam odplamiacz Lovela za rekomendacją koleżanki, w sumie z lekką obawą gdyż bałam się, że nie będzie dopierał plam. Okazało się jednak, że świetnie radzi sobie z plamami i bardzo podoba mi się jego żelowa gęsta konsystencja. Po użyciu produktów Lovela pranko jest mięciutkie i delikatne - co jest dla mnie bardzo istotne - niestety niektóre odplamiacze czy proszki sprawiają, ze pranie jest sztywne i szorstkie co od razu mi je skreśla z listy. Brakuje mi co prawda bardziej intensywnego zapachu ale wiem też, że małe dzieci stronię od intensywnych zapachów, które drażnią ich noski. Z resztą i znam dorosłych co nie znoszą pachnących płynów do prania.
Jako Mama dwójki dzieci, w tym jednego z wrażliwą skórą
z czystym sumieniem polecam produkty Lovela!!
Chrońmy te nasze małe Pysie :-))
Od razu chciałam bardzo podziękować marce Lovela oraz Pani Karolinie za dobre serce, błyskawiczne działanie i wielką pomoc rodzinom poszkodowanym w powodzi w zeszłym miesiącu w Lublinie. Produkty bardzo ucieszyły potrzebujących.
Pamiętajmy dobro powraca!!
Jeszcze raz bardzo dziękuję!!
My praliśmy w loveli i dzidziusiu ale jak raz przez przypadek kilka rzeczy Alka trafilo do naszego prania i nie bylo zadnych niepozadanych skutkow zaczelismy prac w normalnym proszku ale chyba wrocimy do proszkow dla dzieci
OdpowiedzUsuńZanim urodził się Nikoś wszystko prałam w Loveli czy Dzidziusiu. Niestety po urodzeniu okazało się, że skóra mojego Maluszka nie toleruje tych proszków i na objaw buntu wysypała się czerwonymi krostkami. Zastąpiłam je szarym mydłem i płatkami mydlanymi, ale było jeszcze gorzej. W między czasie naszych męczarni pojawiła się Lenka i ona także buntowała się przeciwko tym delikatnym proszkom. Zastąpiliśmy je niemieckim Sensitive - na zalecenie lekarza i od tej pory problem z uczuleniem się skończył.
OdpowiedzUsuńloveli używałam do 2 roku życia Boryska, teraz piorę w normalnych płynach.
OdpowiedzUsuńTakże używałam Loveli jak moje dzieciaki były małe :)
OdpowiedzUsuń