Click Me

czwartek, 15 grudnia 2011

Przepisy dla maluszków 6-7 miesiąc

Kochane prosicie mnie o przepisy dla maluszków.
najprościej będzie napisać je tutaj :-)

to jeszcze lista za czasów Gabi ;-)



Zasada jest jedna wprowadzamy wszystko po malutku, nie wszystko na raz!! 

Zacznijmy od gotowanej marchewki czy ziemniaka, niech maluszek posmakuje - łyżeczkę, dwie, stopniowo zwiększamy ilość.
Pamiętajmy, że to są nowe smaki, nowa konsystencja :-) nie wymagajmy by maluch zjadł od razu całą miseczkę ;-)
Trzeba tez obserwować brzdąca by np odpowiednio zareagować w razie alergii lub nietolerancji. Śmiechem żartem marchewka też uczula ;-) A maluszek mimo ze skończył 6 miesięcy to jego układ pokarmowy może być jeszcze zbyt niedojrzały by poradzić sobie z niektórymi daniami.


Oto kilka propozycji dań już bardziej zaawansowanych czyli gdy już wprowadzimy dania jednoskładnikowe ;-)  typu marchewka, ziemniak ;-)

MOJE RADY na początek !! : moje dzieci o wiele lepiej reagowały na gęste zupki papki, że łyżka stała ;-)

Ciężko jest określić proporcje więc jeśli widzicie że zupka jest za rzadka, odlejcie trochę wywaru do kubeczka czy miseczki i dopiero miksujcie. Zawsze można dodać wywar podczas miksowania.

Pierwsze zupki należy dokładnie miksować na krem by nawet drobne kawałki warzyw nie zniechęciły malucha do zupek. Jeśli maluch nie ma ząbków to np gnieciona zupa to dla niego duże wyzwanie.

Koniecznie sprawdzajcie temperaturę podawanej zupki. Jeśli jest za ciepła wstawcie do miseczki z zimna wodą. Tu dobrze sprawdzają się łyżeczki z pomiarem temperatury!!

DANIA OD 6 miesiąca  (takie zupki gotowałam jak Gabi zaczynała 6 miesięcy) 

ZUPA JARZYNOWA Z BURACZKIEM

warzywa:
½ marchwi 30 g,
½ ziemniaka 20 g,
¼ pietruszki 20 g,
¼ buraka 20 g
łyżeczka świeżego masła 5 g
2 płaskie łyżeczki kleiku ryżowego 5 g
120 ml wody uzupełnianej podczas gotowania

Warzywa myjemy, obieramy, płuczemy oraz kroimy, następnie wkładamy do ugotowania do
wrzącej wody na 20 minut. Po ugotowaniu warzywa przecieramy przez sitko, dodajemy kleik,
mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Następnie dodajemy masło i studzimy.


ZUPKA Z KURCZAKIEM

-marchew
- ziemniak
-mięso z piersi kurczaka
- seler
-pietruszka
- oliwa

Ugotować osobno mięso, a osobno warzywa. Zmiksować z dodatkiem wody z gotowania warzyw.
Podgrzać i dodać odrobinę oliwy. Wymieszać.


ZUPKA Z KRÓLIKIEM


- marchew
- ziemniak
- por
- mięso z królika(ok. 100 gram)
- kleik ryżowy
- olej sojowy
- pietruszka

Ugotować osobno mięso i warzywa. Zmiksować wraz z wywarem z jarzyn, podgrzać i dodać olej,
wymieszać z kleikiem aż do otrzymania pożądanej konsystencji.

INDYK W JARZYNACH

-marchew
-ziemniak
-mięso z piersi indyka(100 gram)
- groszek zielony
-olej sojowy
- por
- kleik ryżowy lub kukurydziany

Ugotować osobno warzywa, a osobno mięso. Zmiksować z dodatkiem wywaru jarzynowego,
podgrzać, dodać olej, wymieszać, dodać kleik i ponownie wymieszać.

KURCZAK Z JABŁKAMI

- marchew (350 gram)
-mięso z kurczaka(100gram)
- świeża kukurydza ugotowana do miękkości lub mrożona i ugotowana (200gram)
- masło 1 łyżeczka
-kleik ryżowy zależnie od konsystencji(ok.2,5 łyżki)
-sok jabłkowy przecierowy lub zrobiony własnoręcznie z kwaskowych jabłek(do smaku próbować!)

Ugotować osobno marchew, osobno kurczaka. Zmiksować razem z kukurydzą. Podgrzać i dodać
masło. Wymieszać tak by się rozpuściło. Dodać sok jabłkowy do smaku.
Dodać kleik według potrzeby. Jeśli za gęste można dodać nieco wody.

JAGNIĘCINA Z KASZĄ


-marchew(300 gram)
-ziemniak (1 niewielki)
- mięso jagnięce(ok.150gram)
- por (kawałeczek białej części)
- groszek zielony świeży lub mrożony (2 łyżki)
- pietruszka(1/4 z ilości marchwi)
- kasza jaglana( 2 łyżki)
- olej sojowy (1 łyżeczka)
- kleik kukurydziany( 2łyżeczki)
- sok jabłkowy do smaku

Ugotować osobno marchew, osobno ziemniak w łupinie(wyszorowany), osobno por z pietruszką i
zielonym groszkiem(groszek dodać pod koniec gotowania gdy pietruszka będzie już miękka), a
osobno mięso. Ugotować kaszę jaglaną Zmiksować warzywa z mięsem i kaszą. Podgrzać, dodać
olej i doprawić sokiem jabłkowym do smaku.
Jeśli za gęste dodać wody.

INDYK KALAREPKĄ

- marchew 250 gram
- mięso z piersi indyka 100gram
-kalarepka 200 gram
- olej sojowy lub oliwa z oliwek
- kleik ryżowy

Ugotować osobno marchew, kalarepkę, osobno mięso. Zmiksować razem, podgrzać i dodać tłuszcz.
Zagęścić kleikiem ryżowym lub kukurydzianym.

DANIA OD 7 miesiąca ->  Zupki można podawać raz z mięskiem raz z połówką żółtka


Jajko najlepiej od gospodyni ale cóż nie każdy ma dostęp.
Myjemy jajko- są tacy co myją nawet mydłem. Gotujemy jajo na twardo. Wyjmujemy żółtko i dodajemy do zupki. 


Ja w 7 miesiącu dodawałam też liść laurowy i ziele angielskie - później przed miksowaniem wyjmowałam.

1.ROSOŁEK Z KURCZAKA Z RYŻEM

- marchew 1 duża
- kawałeczek kurczaka lub indyka  ok.100 gr
- ugotowany ryż 1 łyżka
- olej sojowy1 łyżeczka
-por, seler, pietruszka po niewielkim kawałeczku
- natka pietruszki do smaku
Ugotować jarzynki wraz z mięsem(poza natką pietruszki), zmiksować całość wraz z wodą z
gotowania i ryżem(pod koniec 7 m-ca nie miksujemy ryżu by uczyć dziecko gryzienia), dodajemy
olej i drobniutko posiekaną natkę pietruszki.

2.ROSOŁEK Z INDYKA Z KASZKĄ KUKURYDZIANĄ


- marchew 1 duża
- kawałeczek indyka ok. 100 gr
- kaszka kukurydziana 1 łyżka
- róża brokuła
- cebula ¼ małej
- pietruszka kawałeczek
- olej sojowy
- natka pietruszki do smaku

Ugotować mięso( w połowie gotowania dodać jarzyny, czyli marchew, pietruszkę, cebulkę, a na
końcu brokuła). Jeśli kaszka kukurydziana nie jest ekspresowa to wsypać 1 łyżkę do wody z
gotowania(jarzyny i mięso odcedzić) i ugotować kaszkę do miękkości. Zmiksować mięso z
warzywami dodając wodę, olej, a na końcu kaszkę, doprawić posiekaną natką pietruszki.

3. ROSOŁEK Z CIELĘCINĄ I RYŻEM

- marchew 1 duża
- kawałek cielęciny(od szynki) ok. 90 gram
- ugotowany ryż 1 łyżka
- brokuł róża
- cebula ¼
- seler kawałeczek
- pietruszka 1 cała niewielka
- olej 1 łyżeczka
- natka pietruszki do smaku
Ugotować jarzyny wraz z mięsem, najpierw mięso, gdy zmięknie dodawać kolejno marchew
marchew z pietruszką, selerem, następnie cebulę, a na końcu brokuł. Zmiksować razem z wodą z
gotowania. Dodać ryż, olej i posiekaną natkę pietruszki.

4. ZUPA POMIDOROWA Z RYŻEM(pomidory mogą uczulać dodatkowo o tej porze roku lepiej sobie darować kupne pomidory)
- marchew 1 szt.
- kurczak ok. 100 gr
- ryż 1 łyżka ugotowanego
- por kawałeczek
- pietruszka ½
- olej 1 łyżeczka
- natka pietruszki do smaku
- koncentrat pomidorowy 1 łyżeczka
Ugotować rosołek z kurczaka, marchewki, pietruszki, pora. Do gorącego dodać koncentrat
pomidorowy i zagotować. Zmiksować razem, dodać ryż, olej i posiekaną natkę pietruszki.

5. POTRAWKA Z INDYKIEM
- marchew 1 szt.
- ziemniak 1 niewielki
- filet z indyka ok. 100 gram
- brukselka 3- 4 sztuki
- kaszka kukurydziana 1 łyżka
- olej 1 łyżeczka
Ugotować rosołek z indyka, marchwi oraz brukselki, dodać ugotowanego w łupince i obranego
ziemniaka. Zmiksować razem. Można też wyjąć mięsko i drobniutko posiekać. Ugotować kaszkę
kukurydzianą lub dodać do gorącej zupki (jeśli ekspresowa), dodać olej i wymieszać.

6. POTRAWA Z INDYKIEM I POMIDORAMI


- pomidor sparzony, obrany, bez pestek
- filet z indyka ok. 100 gram
- marchew 1 duża
- por, seler po kawałeczku
- pietruszka ½
- olej sojowy
- kleik ryżowy
Ugotować indyka do miękkości, dodać marchew, por, seler, pietruszkę(pod koniec gotowania), a na
końcu pomidora. Zmiksować razem, dodać olej i kleik ryżowy.




DESERKI




7. DESER JABŁKOWO-GRUSZKOWY

- 1 duże jabłko
- 1 gruszka
- sok gruszkowy do smaku
- kleik ryżowy lub kukurydziany
Owoce umyć, obrać, wykroić gniazda nasienne. Pokroić w kawałki i poddusić ok. 5 minut z
dodatkiem niewielkiej ilości wody. Zmiksować wraz z kleikiem ryżowym i sokiem gruszkowym.
Z biegiem czasu wystarczy rozgnieść owoce widelcem by przyzwyczajać dziecko do żucia.

8. DESER JABŁKO-MORELA

- 1 duże jabłko
- 2 morele
- sok jabłkowy do smaku
- kleik kukurydziany
Morelę sparzyć i obrać ze skórki, jabłko obrać. Pokroić owoce na kawałki i poddusić z dodatkiem
niewielkiej ilości wody przez ok. 5 minut. Zmiksować i dodać sok jabłkowy do smaku, jeśli trzeba
zagęścić kleikiem.

9. DESER GRUSZKOWY

- 2 gruszki
- sok gruszkowy klarowny
- kleik ryżowy lub kukurydziany
Gruszki obrać, wykroić gniazda nasienne, podgotować z niewielką ilością wody przez kilka minut.
Zmiksować lub rozgnieść widelcem, dodać sok do smaku i kleik w razie potrzeby.

10. KISIEL OWOCOWY Z SOCZKU

- ½ butelki soczku
- 1łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 50-60 ml wody
- ewentualnie odrobina cukru
Zagotować wodę z ewentualnym dodatkiem cukru, w chłodnym soczku rozmieszać mąkę
ziemniaczaną i wlać do gotującej się wody.


11. DESER BANANOWO- JABŁKOWY

- 1 banan
- 1 jabłko
Owoce obrać, pokroić na kawałki, chwilkę podgotować(max 5 minut) z dodatkiem wody.
Zmiksować.


Może komuś sie przyda taka lista :-)
Jak widać moje dzieciaki dość dorodne ;-) heheheh więc da się przeżyć na takim menu :-)


Dodatkowo wspierałam się taka małą książeczką kiedyś była w jakiejś mamowej gazecie KUCHNIA MALUCHA tam sa przepisy na różne dania w tym zupy kremy z dyni, ze szpinaku, brokuła :-)

Ogólnie jak już mały poznał nowe smaki to zaczęłam kombinować w kuchni ;-) Trzeba pamiętać, że schematy żywienia nie są ścisłymi regułami, zobaczcie jak się zmieniają cały czas. Trzeba obserwować dziecko i czasem zaufać swojemu instynktowi.

Tu macie pomocną tabelkę wprowadzania warzyw:



Jeśli pozwolicie dziecku próbować jeść samemu oto efekty (patrz zdjęcie niżej)
ale ile frajdy i jaka nauka :-)
Dla takiego malca sztuką jest trafienie rączką do buzi ;-) nie wspominając łyżeczki ;-)
Wszystko dookoła jest do mycia i prania, dziecko nadaje się do wanny  ale pozwólmy małemu szkrabowi zdobywać nowe umiejętności :-) Im wcześniej tym lepiej :-)

Ale uwaga jeśli maluch chce tak jeść pokarmy mało rozdrobnione nie spuszczajmy go z oka, żeby w razie zakrztuszenia szybko zareagować. Norba od początku uczę że musi sobie też sam radzić ;-) i jeszcze nie doszło do groźnej sytuacji ;-)

co prawda tu Norb miał 8 miesięcy ;-) i to była chwila nieuwagi mamy ;-)



!!SMACZNEGO!!

58 komentarzy:

  1. Takim małym dzieciom nie daje się wywaru z mięsa bo wszystkie świństwa (typu leki, antybiotyki i inne związki obciążające m.in. wątrobę) wygotowują się do wody i odkładają w organizmie dziecka i dlatego podaje się dzieciom zupy z wywaru warzywnego z dodatkiem osobno gotowanego mięsa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przede wszystkim nie daje sie dziecia niepewnego mięsa. Jesli pochodzi ze znajomego gospodarstwa lub upraw ekologicznych to dlaczego nie?

      Usuń
    2. Gówno prawda... Moja pierwsza jarzynowka była z 7 warzyw. Przez tydzień na masełku, później te same warzywa już gotowane na kurczaku, a tydzień pozniej mięso dodawałam i miksowałam. Zupki zaczelam podawac od 3 miesiaca.... Kurczaka normalnie kupowalam w sklepie. wiem ze to naszikowane ale predzej czy pozniej i tak bd takie jadlo i pieprzenie o zniszczonej watrobie jest tu non sensem. Kieruje mnie bardzo dobra pani doktor która kiedys i moja mame prowadzila żywieniowo. Mój Adas ma 8 miecha i juz sam chodzi przy meblach jest zdrowy i silny nie choruje.... Naczytacie sie jakis pieprzonych pierdół od producentow dla dzieci a potem kazda kobieta ma pstro w glowie. Producenci zawsze oczywiscie wiedza najlepiej bo chca sprzedac towar. i choc sami gotujemy dla maluchow czesto kobiety kieruja sie radami z ksiazeczek. żenada....

      Usuń
    3. To, że dziecko chodzi przy meblach mając 8msc nie jest żadnym wyznacznikiem zdrowia ani czymś dobrym. Powiem więcej, to jest złe! Obciąża kręgosłup i stawy. W tym wieku dziecko powinno raczkować by wzmocnić obręcz barkową, co warunkuje później poprawną postawą ciała czy poprawne pisanie (napięcie mięśniowe rąk i dłoni odpowiedzialne za chwyt pisarski i nacisk narzędzia do kartki). Dodatkowo muszę się nie zgodzić z tymi kurczakami podawanymi tak szybko. Im później tym lepiej. Bo jeśli założymy, że dziecko kiedyś zapali papierosa, to mamy teraz przyzwyczajać go do substancji chemicznych w nim zawartych i eksponować dziecko na dym?- tokiem pani/pana myślenia tak. Mniej wulgaryzmów więcej sprawdzonych informacji! Pozdrawiam, mama półrocznej Zuzi, terapeuta pedagogiczny, specjalista wczesnego wspomagania rozwoju😉


      A przepisy ciekawe, tylko nie dodawajcie dzieciom cukru. Jesli bardzo potrzeba, mozna zastąpić go odrobiną ksylitolu😁

      Usuń
    4. Moja pani dr pediatra wręcz nakazała gotować zupki na mięsie bo dzieci tracą w pewnym momencie zapasy hemoglobiny które od nas,w czasie ciąży magazynowały.Wiec bzdurą totalną jest pani pedagog co pani tutaj wypisuje....Proszę sie "dokształcić"...

      Usuń
    5. Proszę się dokształcić... Mówi ktoś piszący takie bzdury. Po pierwsze chodzi o żelazo a nie hemoglobinę, po drugie ono jest w mięsie i wystarczy to mięso jeść. Można gotować na parze jeśli ktoś chce, wtedy zachowa więcej wartości odżywczych. A podawania dziecku zupek od 3 miesiąca nawet nie skomentuję. Tę bardzo dobrą Panią doktor wypadałoby zgłosić do izby lekarskiej.

      Usuń
  2. @ Hafija dlatego w zupkach PO 6 miesiącu napisałam że gotujemy warzywa i mięsko OSOBNO. Po skończonym 7 miesiącu czyli jak dziecko zaczyna 8 miesiąc ja już gotowałam mięsko razem z warzywami. Spotkałam się z trzema szkołami wprowadzania wywarów mięsnych:
    1) w 8 miesiącu
    2) w 10 miesiącu
    3) po 12 miesiącu

    Tak jak napisałam schematy żywienia strasznie się zmieniają na przestrzeni lat (mam porównanie jak pediatra mówiła mi przy Gabi o rozszerzaniu diety a jak przy Norbie - i to ta sama pediatra a całkiem dwa różne podejścia na przestrzeni 2 lat!!)

    Jeśli wprowadzamy stałe pokarmy po 6stym miesiącu to i tak zanim przejdziemy przez zupki jednoskładnikowe, przez jarzynowe, jarzynowe z osobno gotowanym mięsem do zup z wywarem mięsnym to zejdzie się dłużej niż do 8 miesiąca ;-)


    @ mtotowangu Norb nie raz tak wyglądał przy jedzeniu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj dzięki Kochana za Twoje przepisy! A Norb wygląda cudownie. Najważniejsze, że dziecko szczęśliwe, a że trochę się wypaćkało .... no cóż!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne przepisy :)

    Piszesz o kwestiach alergii, wiec chcialabym uścislic, że jesli mamy alergika to lepiej zrezygnowac z dodawania masła i tym bardziej selera do zupek. To samo tyczy sie mięsa wołowego czyli cieleciny i jagnieciny- unikamy.

    Sama mam alergika i wiem, jak czasem trudno cos ciekawego ugotowac. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Dzieki wielkie za te przepisy! W końcu znalazłam fajne inspierację i będę mogła skończyć ze słoiczkami w domu! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. W końcu jakieś normalne podejście! I gotowe przepisy! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaleca się dodawanie oleju rzepakowego lub oliwy zamiast masła-mają więcej dobrych tłuszczów

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja gotuję wszystko razem i mięso i warzywa

    OdpowiedzUsuń
  9. 100 g miesa? wszedzie podaja 10 - 15g to jak to jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja też tak znalazłem ale tam chyba pomyłka jakaś zaszła bo co to jest 15 g.?

      Usuń
    2. 100g mięsa to nie tak dużo ;-) np mój Norbert bardzo zasmakował w daniach z mięskiem dlatego dodawałam go więcej.

      Trzeba patrzeć na upodobania dzieciaczków. Wiadomo, że czasem zje się taką zupkę na raz czasem na dwa a niejadki zjedzą tylko troszkę.

      100 gram = 10 deko zależy kto wg jakiej miary patrzy :-)

      Usuń
    3. dzieciom trzeba dawać stopniowo mieska zacząć od 20-30 g,zwiększając z każdym miesiącem. Ale nie 100g od razu,i nie chodzi czy dziecko lubi czy nie,tylko o ilość protein w daniu. W mleku matki m.in. są tłuszcze, cukry,proteiny ...więc trzeba dziecku w rozszerzaniu diety też zapewnić to dalej by się rozwijał, ale z umiarem.

      Usuń
  10. Przepisy są super w końcu będę mogła coś nowego wypróbować, moja Hania ma 6,5 miesiąca bardzo chętnie je przygotowane przeze mnie obiadki a mięso gotuje z warzywami i wszystko jest ok, każda mama ma swoje zdanie na ten temat a każde dziecko jest inne Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepisy bardzo mi sie spodobały , jestem ma bliźniaczek i gotuje sama bo bardzo duzo jedza ( czasem kupie sloik ale to rzadko :) wrescie cos napisane jest co czyta sie z latwoscia, dobrze ze zrobilas cos takiegio, Bardzo Dziękuję serdecznie. Jezeli masz cos dla starszych dzieci to prosze wstaw ja wiem ze jedza poznij to samo co dorosli ale moze jakies przepisy bedziesz mial co lubily jesc maluchy moze czegos nie znamy , Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje maluchy maja teraz 4,5 roku i 6 lat - nie pamiętam wszystkich swoich przepisów ale poszukam w swoich zapiskach :-)) może uda mi się coś znaleźć :-))

      Usuń
    2. Podpinam się do prośby mama Janka☺️

      Usuń
  12. Ja swojemu dzieciaczkowi lubiłam robić dania z królika, a jeszcze jak go brałam od dziadka, to wiedziałam, że to zdrowe mięso i dobry wybór dla dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  13. skarbnica przepisów!!! Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam , proszę o informację a właściwie uściślenie czy pisząc dania od 7 miesiąca życia masz na myśli skończony 6 czy skończony 7 ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam , od 7 miesiąca czyli od momentu kiedy kończymy 6 miesiąc a zaczynamy 7 :-)

      Usuń
    2. i wszystko jasne , dziękuję :)

      Usuń
  15. Rzeczywiście bardzo fajne przepisy dla maluchów, a takich nigdy nie za mało.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dlaczego do każdej potrawy jest dodawany kleik? Po co nie mozna bez tego

    OdpowiedzUsuń
  17. Przypadkiem odnalazłam listę gdy szukałam co może jeść moje dziecko.Lista super dzis ugotowałam dla Janka ZUPE JARZYNOWA Z BURAKIEM zajadal się ze hoho super dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  18. Można, ale z kleikiem zupa jest bardziej sycąca :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki super artykuł :) wiele rzeczy sie dowiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam,
    Chcialam zapytac o ilość dodawanej oliwy lub oleju w momencie kiedy dziecko kończy 7 miesięcy?

    OdpowiedzUsuń
  21. baaardzo mi się ten wpis przydał

    OdpowiedzUsuń