Cóż mogę napisać, u nas odnośnie kreacji decydujący głos ma Mama ;-) tz Tata zazwyczaj widzi kreację w dniu imprezy ;-)
Dla mnie są daty, są imprezy gdzie kreacja jest obowiązkowa ;-) Kobieta od małego jest kobietą ;-) racja jeszcze małą kobietą ale trzeba ją przyzwyczajać ;-)
Jak tylko dowiedziałam się, że moja brzuszkowa mieszkanka jest DZIEWCZYNKĄ( a było to w 31 tygodniu!!! Taka wstydziocha była), której bardzo pragnęłam - pierwsze co pobiegłam na sukienkowe zakupy ;-) TAK TAK OD ZAWSZE CHCIAŁAM MIEĆ PIERWSZĄ CÓRKĘ!!
i tak na szybko odnośnie Sylwestra ;-)
2009 - Gabi miała pół roku - pierwszy Sylwester nieprzespany :-) towarzyszyła rodzicom :-)
już zapomniałam jaka Ona była malutka ... ten czas tak szybko ucieka...
Sukienka bardzo wygodna z mięciutkiej tafty i atłasu :-)
2010 - Gabi miała 1,5 roku :-)
pierwszy BAL SYLWESTROWY :-)
tego roku także wytrwała do Nowego Roku
2011 - Gabi 2,5 roku
wydaje się już taka ... duża ;-)
nie było innej opcji, Gabi dotrwała do północy - w przeciwieństwie do Norba, który swojego pierwszego Sylwestra przespał jak suseł;-)
A tu Ciocia Madzia przedstawiła zdjęcie porównawcze dziewczynek ;-)
I powiedzcie mi jak tu nie stroić dziewczynek ???
;-)
Śliczne te sukieneczki - a dziewczynki jak księżniczki :)
OdpowiedzUsuńSlodko!!! Ja tez chce Dziewczynke! :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie ... nie wiem czy też macie wrażenie wchodząc do sklepów, że dla dziewczynek jest 100 razy więcej ciuszków. Można przebierać, wybierać. Dla chłopców nie ma już takiego wyboru ;-)
OdpowiedzUsuńjak byłam mała miałam samych braci ciotecznych, żadnej siostry!!!! Chyba dlatego zawsze chciałam mieć pierwszą córkę :-)
Ja ubolewam na tym, że dla chłopców jest tak mało ubrań. Szczególnie, że te dla dziewczynek są zwykle w takiej kolorystyce, że ani rusz nie założę ich synom.
OdpowiedzUsuńA oni na razie jeszcze dają mi się stroić. Ale podejrzewam, że przyjdzie taki czas, że będę mogła zapomnieć o koszulach z kołnierzykami na uroczystości rodzinne. Na razie cieszę się tym co jest :)
Chłopcy moi też przespali Sylwestrową noc, nawet nie jęknęli kiedy zaczęły strzelać petardy i sztuczne ognie.