Click Me

poniedziałek, 24 listopada 2014

Afryka na wyciągnięcie ręki - Dziecko na warsztat II

Afryka .... fantastyczny kontynent pełen pięknej sztuki :-)) kolorów i kreatywności :-))

Bardzo żałuję, ze wtedy nie miałam takiego hopla na punkcie zdjęć - dlatego trzeba będzie tam wrócić ;-) by wszystko dokładnie sfotografować ;-) 

Naszą podróż rozpoczęliśmy od przejrzenia zdjęć z naszej wycieczki do Egiptu :-))


Pokazaliśmy dzieciakom  filmik nakręcony na pustyni i z odwiedzin w wiosce Beduinów.
Tu żałuję, że nie mam zdjęcia ze sklepiku z rękodziełem ... :(( buuuu niedoświadczony fotograf był wtedy ze mnie ;-)


Mamooooo!! jeździłaś na wielbłądzie ????




Ruszyliśmy śladem Piramid i Sfinksa :-)

Swoją drogą wiecie jaka zakręcona jest pustynia, jak perspektywna zmienia się w zależności od miejsca w którym stoimy ??

Doszło do tego, że Gabi zaczęła pytać czy one są małe czy duże - TE PIRAMIDY ;-)


To jest zdjęcie Piramid jak jeszcze jechaliśmy przez Kair


 Widok na wszystkie piramidy :-))
Wiecie ile jest wszystkich piramid w Gizie ??

9 :-))

Piękne prawda ??

Największa z nich, to piramida Cheopsa wybudowana ok. 2560 r. pne, ma podstawę o boku 227,0 m i wysokość 147,0 m.

Budowa jednej piramidy to około 20 lat co i tak na ówczesne możliwości technologiczne uważam za czas bardzo krótki. W zasadzie teraz chyba byłoby problematyczne wybudowanie takiej budowli ...

Znalazłam świetne porównanie jak wyglądało budowanie piramidy a jak wyglądałoby to teraz :-)) 

LINK do artykułu : odkrywcy.pl

Poczułam się taka TYCIA
 

a tu taka TYCIA piramida ;-) i moje szpony hehehe



Co Ona tam robi ??
Przecież musiałam zbudować swoją PIRAMIDĘ 




Fota ze Sfinksem obowiązkowa ;-)



Fajnie było tak powspominać, cudowna podróż... z przygodami ... ale i tak było fajnie. Dodatkowo poznaliśmy ciekawych ludzi z którymi do dziś utrzymujemy kontakt :-) Nie mogę uwierzyć, że to było 8 lat temu ;-)

Oczywiście Gabi z Norbem stwierdzili, ze to niesprawiedliwe, że ich nie zabraliśmy hehehe ;-)

Dzieciaki nie mogły uwierzyć że mamy zdjęcia budowli z książki :-)




Jednak nasze warsztaty chcieliśmy skupić na sztuce rękodzieła tej takiej prawdziwej Afryki gdzie nie było wpływów innych kultur.

Plecionkarstwo - sztuka całej Afryki wspierana przez różne fundacje - kobiety uczestniczą w warsztatach gdzie np uczą się nowego wzornictwa - robią kosze, koszyki, torby. Dzięki wsparciom fundacji ich towary trafiają do sklepów, gdzie możemy je nabyć.



źródło

Zobaczcie ile to jest pracy :-))


ale jakie cuda powstają - dzięki sklepom, które wyszukują takie produkty - możemy je kupić na całym świecie!

Źródło: nikamon.pl
Nie starczyło czasu by upleść koszyczek - oczywiście TO nadrobimy :-))
Za to Gabi uplotła dywanik :-)) na krośnie.
Krosno dostała na urodziny i teraz tworzone są dywaniki - nie jest to takie łatwe :-))



Pamiętam jak na ZPT w szkole sami robiliśmy takie krosna z deseczek i gwoździ

Afrykańskie koraliki!!!

Można nawlekać i nawlekać :-)) Tworzyć kolie, naszyjniki, bransoletki :-) 
źródło: www.virtualtourist.com

Źródło: www.travelblog.org

Gabi ostatnio szaleje na punkcie koralików i nawlekania, tworzenia bransoletek i naszyjników :-)) 
Afrykańskie warsztaty przypomniały mi jak kiedyś na kółku plastycznym w szkole robiliśmy koraliki z kolorowych kartek :-)) Musieliśmy wykorzystać tę widzę :-))

Ależ była zabawa :-)) 
Zobaczcie jakie fajne nam wyszły :-)) 


Do wykonania takich koralików potrzebujemy:
- kolorowych kartek A4
- magiczny klej
- długa wykałaczka

Kartki tniemy po dłuższym boku w trójkąty, gdzie dolna podstawa to 2.5 cm - dla maluszków można zrobić 3cm

Smarujemy trójkąty klejem magicznym i zawijamy :-)





Dodatkowo dla mniejszych dzieci polecam sztywniejsze kartki bo cienkie kartki szybko nasiąkają klejem i może być problem ze zdjęciem koralika z wykałaczki. 

Po zdjęciu koralików, pozostawiamy je do wyschnięcia :-) i nawlekamy na sznureczek. dzięki temu mamy wspaniałą biżuterię :-))






jak wygląda taka biżuteria ??





Maski afrykańskie to sztuka która ciągnie się przez całą Afrykę nie mogło jej zabraknąć u nas.

Wybraliśmy dużą maskę obrzędową :-)) do tańca przy ognisku.
Przydał się wielki karton, klej z mąki i farby :-))








 Gabi tworzy w magicznej krainie heheh dzieło Taty :-)) 
Tak się bawią jak mama siedzi na uczelni ;-)




TADAM :-))




Jesteśmy też w trakcie przygotowywania kolii afrykańskiej oraz plecionej podkładki na kubek :-))  ale to jeszcze chwila ;-) przez zajęcia pozalekcyjne mamy ciut mniej czasu :-)) 

Norbert za to wpadł na świetną technikę wykonania rysunków w stylu afrykańskich  :-)
musimy wypróbować :-))


Odsyłam do Pana Robótki - którego Norbert uwielbia :-))



Żegnamy się pięknym afrykańskim zachodem słońca :-) 


Koniecznie odwiedźcie warsztaty pozostałych uczestników :-)) 
Wystarczy kliknąć na logo bloga i zostaniecie przeniesieni na jego warsztaty :-)) 



Wspaniałe projekty możecie oglądać dzięki akcji Dziecko na Warsztat II

Dziecko na warsztat

16 komentarzy:

  1. Super! Maska gigant swietna, papierowe koraliki rewelacyjne! Egipt... jedno z moich "Must see" w Afryce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-))
      Co do wyprawy gdyby nie biuro podróży, które nam stwarzało dużo problemów już na miejscu byłoby idealnie ;-)

      Afryka ogólnie robi bardzo duże wrażenie zwłaszcza Pustynia :-)))

      Usuń
  2. Oooo, my też plecionki uprawiałyśmy. Nad upleceniem prostego koszyka się zastanawiałam, ale odpuściłam. Za jakiś czas do tego wrócimy. Koraliki z papieru i mnie kusiły i też odpuściłam. to jeszcze za wysokie progi dla nas.
    Aha. Wycieczki do Afryki zazdraszczam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad plecionkami z papieru to ja już tak myślę od ponad roku ;-) i się zabrać nie mogę ;-)

      Usuń
  3. Piękny warsztat, maska prześwietna, super by wyglądała z naszą miniaturką :). A najbardziej zaintrygwała mnie magiczna kraina :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wasze miniaturki są kapitalne w życiu bym nie wpadła, że można tak wykorzystać roki po papierze :-))

      Usuń
  4. Maska gigant - super! Koraliki prześliczne. A wyprawa do Egiptu - no cóż, tylko pozazdrościć ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki - dzieciaki też zadowolone z zabaw :-))
      A Egipt może jeszcze kiedyś odwiedzimy :-))

      Usuń
  5. przez chwilę poczułam się jak swoim domu - opanowanym przez Egipt :)
    ale później maska i koraliki - wow! kawał pracy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Egipt pochłania :-)) Gdyby tak człowiek jeszcze miał więcej czasu ;-)
      a tak zostają tylko późne wieczory gdzie jeszcze są różne obowiązki ;-) dzieci padają

      Ile to zabawy przy takich pracach :-)) a ile pochłoniętej wiedzy :-))

      Usuń
  6. Ale urozmaicony warsztat :-D Dopiero teraz sobie przypomniałam, że mam płytkę z zabytkami z Egiptu i w sumie mnóstwo książek, które mi zostały ze studiów. Ale ze mnie zapominalska...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można zrobić ciąg dalszy warsztatów ;-)

      Usuń
  7. Pomysł na wykonanie papierowych koralików jest rewelacyjny. Jeden z bardziej zaskakujących wśród afrykańskich warsztatów. Cóż mogę napisać więcej, bardzo fajna zabawa i równie rewelacyjne jej efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja chciałam chustę do noszenia Oli kupić! Niech Gabi mi utka :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajna maska!. Pomysł na koraliki świetny. Kiedy ty masz czas na to wszystko?
    Wielka pustynia, jeszcze nie byłam ale zamierzam pojechać może nawet w tym roku się uda.

    OdpowiedzUsuń
  10. wasze korale mnie po prostu urzekły!! i ta maska, zdjęcia... cudnie!!

    OdpowiedzUsuń