Dlatego taniej wychodzi nam drukowanie kolorowanek niż kupowanie książeczek z kolorowankami. Teraz nawet do szkoły czy do świetlicy drukuję Gabi kolorowanki.
W sieci kolorowanek jest dużo, jednak portalem po który sięgam najczęściej jest Bazgroszyt - to, że jestem fanką bazgroszytowych kolorowanek to wiedzą wszyscy moi znajomi :-)) Zwłaszcza jak pojawiły się kolorowanki XXL ;-)
Jednak dziś chciałam Wam przybliżyć ideę pakietów kolorowanek do druku. Korzystam z nich od około 3 lat, kiedy to przypadkiem szukając kropkowanego alfabetu do ćwiczenia pisania dla Gabi trafiłam po raz pierwszy na stronę Bazgroszytu.
Za co tak lubię Bazgroszyt do druku??
Po pierwsze macie tam wiele tematycznych darmowych kolorowanek dla maluchów - kosmos, samochody, kucyki, zwierzątka, księżniczki, różne święta i dni świąteczne i tak można wymieniać i wymieniać :-) (tu)
Po drugie zawsze można sobie wykupić pakiet kolorowanek o druku, które możesz mieć pod ręką i drukować, drukować, kiedy tylko będą Ci potrzebne :-) w takiej ilości jak potrzebujesz :-)
Są to pliki pdf, które zaraz po zakupie możesz sobie ściągnąć na komputer.
Mamy tu do wyboru wiele pakietów w tym alfabet ze świetnymi ćwiczeniami, zadania matematyczne, ćwiczenia z językiem angielskim, pakiety dla przedszkolaków ale i dla maluchów (tu)
Po trzecie w bazgroszytowych kolorowankach lubię to, że oprócz zwykłego malowania, mamy zadania , które dzieciaki z chęcią wykonują. Ćwiczą nie tylko rękę ale i wyobraźnię. Np mamy kolorowankę gdzie pokazana jest lupa i mamy narysować co możemy zobaczyć pod lupą ... ile jest pomysłów??? tysiące :-)) Norbert krzyknął - BAKTERIA i zaraz powstała mała włochata bakteria autorstwa Gabi.
Przy niektórych kolorowankach mamy różne ciekawostki, które nie raz i mnie zaskoczyły ;-)
U nas ostatnio zwierzaki na czasie i zobaczcie jak można wykonać jedną kolorowankę w kilku odsłonach. Niby w zadaniu jest centkowany lampard i takie też powstały ale później dzieciaki zaczęły wymyślać inne wersje tej samej kolorowanki ...
Powstała cała wystawa :-))
Gepard tęczowy by Norbert 3,5 roku
Tygrys w dżungli by Gabi 5 lat
Gepardy naturalne ;-)
Lew na górze a na dole Gepard nocą :-))
Dla Gabi nie ma dnia bez kolorowania czy malowania. Na dworze czy w domu .... jest to nieodłączny element dnia.
Nie ma to jak pajęczyna i jej tęczowa wersja :-)
Może tukan albo tęczowe jaja strusie ??
Norbert ostatnio zapałał uczuciem do sztalugi ale i malowania palcami :-)) po co komu pędzelek :-)) skoro paluszkami tak świetnie
Norbertowi bardzo się spodobały kolorowanki z cyklem rozwojowym motyla :-) Pamietacie naszego posta o gąsienicy ? w projekcie Przyroda pod Lupą?? tam też omawialiśmy ten cykl :-))
Gabi pomogła Norbowi namalować skrzydełka motylka
Kameleon też był wypracowany :-))
A tu paluszkami tworzy Geparda i .... gąsienicę tz miał być to wij ag zadania ale powstała gąsienica co to liście zjada ;-)
Nie ukrywajmy - idąca do przodu technika sprawia, że zapominamy, iż takie najprostsze zabawy jak malowanie czy kolorowanie, bardzo pomaga dziecku w rozwoju grafomotoryki ręki a nauka przez zabawę to czysta przyjemność i powinniśmy zaszczepić tym dziecko jak najwcześniej. Wspólne odkrywanie świata to naprawdę bezcenne chwile spędzone razem z dzieckiem.
Zapraszam Was na fanpage bazgroszytu zawłaszcza, że zazwyczaj na jesieni jest pełno promocji :-))
Już teraz na głównej stronie jako prezent możecie odebrać autorski program Bazgroszytu przygotowujący dzieci do nauki pisania :-)) wystarczy polecić go 3 rodzicom i gotowe :-))
Prezent - moduł grafomotoryczny dla Twojego dziecka
Jako iż po długiej walce z chorobą Norbert poległ jesteśmy w domu i pięknie ćwiczymy :-))
Przy okazji po lewej stronie macie ćwiczenia literkowe do druku :-))
Na koniec najmniejsze zwierzątko świata na życzenia Norberta narysowała Gabi :-)))) o którym pisałam wcześniej :-))
Bakteria ;-)
mi się też bardzo te bazgroszytowe kolorowanki podobają :-). Niestety Adaś jeszcze nie dorósł do takiego normalnego kolorowania.... W przedszkolu niby koloruje, choć to pewnie efekt grupy, ale w domu nie chce kredki do ręki wziąść.
OdpowiedzUsuńPróbowałaś kupić pastele ?? U nas własnie po zakupie pasteli Norbert zaczął częściej rysować i w zasadzie jeśli już to rysuje pastelami, a maluje farbami albo flamastrami, zwykłe kredki jakoś go nie przekonują, może za mocno trzeba cisnąć by dobrze malowały ?? nie wiem ....
UsuńGenialna sprawa, szczerze nigdy jakoś o tym nie pomyślałam i zawsze wydawałam te 5-8zł na kolorowankę, bo moje dziecko uwielbia malować. Teraz będę się musiała zaopatrzyć w moje tanie tusze i stosy kartek ;) ale pewnie i tak wyjdzie to dużo taniej niż w kiosku. Szczególnie na drukarce laserowej. Bardzo Ci dziękuje!:)
OdpowiedzUsuńBazgroszyt doskonale znamy i też czasem drukuje coś dla Córci :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że moje starsze dziecko coraz mniej lubi kolorować, bo za dużo tego ma w zerówce i codziennie do domu zadane kolorowanki. Przestaje mu to sprawiać przyjemność, bo wie że musi to zrobić. Bakteria jest super :)
OdpowiedzUsuńBazgroszyt jest świetny! Poza tym zwykła kolorowanka jest mniej wygodna, bo lubi się zamykać. ;)
OdpowiedzUsuńa ja nie znałam tej strony! Co prawda Filipek jeszcze za mały, ale na przyszlość warto wiedzieć:)
OdpowiedzUsuńNiedawno trafiłam na te kolorowanki i wydaja sie super, musze chyba sie skusić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
i obserwuję.